Już w lutym Rada Miasta może rozwiązać problem mieszkańców ul. Poligonowej, którzy muszą tłumaczyć wszystkim, gdzie mieszkają, odkąd na mapie pojawiła się jeszcze jedna ul. Poligonowa.
Ta nowa, to otwarta niedawno dwupasmówka prowadząca do obwodnicy miasta. Ta stara odchodzi od ul. Zelwerowicza i to tutaj pojawił się problem z adresami. Wyjściem z tej sytuacji ma być przemianowanie starej ulicy.
Taki projekt uchwały złożyła wczoraj w Radzie Miasta grupa radnych PO. Proponują oni, by starej Poligonowej nadać imię Mirosława Dereckiego. – Dubluje się tu nie tylko nazewnictwo, ale i numeracja. Różni mieszkańcy mają te same adresy, a ulice oddalone są o ok. 700 metrów – wyjaśnia radny Michał Krawczyk (PO), inicjator projektu uchwały.
– To bardzo dobra dla nas wiadomość – cieszy się pani Beata, mieszkanka tej Poligonowej, która miałaby się stać ul. Dereckiego. – Mieliśmy już wszyscy serdecznie dość tłumaczenia listonoszom, firmom transportowym, że to nie jest ta Poligonowa, która oficjalnie jest na mapie.
Krawczyk zapowiada nie tylko przemianowanie ulicy, ale też jej administracyjne „przesunięcie” z dzielnicy Sławin na Czechów. Przynależność do dzielnicy Sławin przysparza mieszkańcom pewnych trudności. – Tam mieliśmy np. lokal wyborczy, pocztę i rejon szkoły. Mam nadzieję, że jako mieszkańcy ul. Dereckiego będziemy podlegali pod bliższy nam Czechów – dodaje pani Beata.
Mirosław Derecki (1936–1998), który ma patronować ulicy był nazywany nieraz „kronikarzem Lublina”, jest autorem wielu opowieści o Lublinie i jego mieszkańcach, licznych reportaży prasowych oraz współautorem audycji radiowych i telewizyjnych.