Gimnazjaliści wzięli w szkole leki przeciwbólowe. Lekarze ledwo ich uratowali

– Trzej 15-letni uczniowie gimnazjum w Łomazach w piątek zostali przewiezieni do bialskiego szpitala – mówi podkom. Jarosław Janicki z policji w Białej Podlaskiej. – Byli nieprzytomni. Z informacji przekazanych przez lekarzy wynika, że był to stan zagrażający ich życiu.

Gimnazjaliści z szkoły przy ul. Szkolnej w Łomazach trafili na Odział Intensywnej Opieki Medycznej. Tam lekarze udzielili im natychmiastowej pomocy. – Teraz sytuacja jest już ustabilizowana. Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo – podkreśla Janicki.

Z wstępnych informacji wynika, że 15-latkowie zażyli dużą ilość leku przeciwbólowego. Przyniósł go do szkoły jeden z nich.

Dlaczego wzięli lek? – Nie wiążemy tego z próbą samobójczą. Bierzemy pod uwagę raczej inne przesłanki – mówi Janicki, ale zastrzega, że na razie za wcześnie na mówienie o okolicznościach całego zdarzenia.

Niektóre leki w dużych dawkach mogą działać pobudzająco, podobnie do narkotyków. Taki zamiar uczniów policjanci również biorą pod uwagę.

Sprawę bada policja z Wisznic. – Zebrane w tej sprawie materiały zostaną wkrótce przesłane do Sądu Rodzinnego – zapowiada Janicki.