Lubelski prawnik prof. Henryk Cioch jest jednym z kandydatów PiS do Trybunału Konstytucyjnego.
Henryk Cioch to były senator z Lublina popierany przez PiS i bliski współpracownik założyciela SKOK-ów Grzegorza Biereckiego. Nie należy do partii. W ostatnich wyborach bez powodzenia ubiegał się o senacką reelekcję. Startował z Chełma, przegrał rywalizację z Józefem Zającem z PSL.
Ostry spór wokół Trybunału Konstytucyjnego trwa od października, kiedy poprzedni Sejm wybrał pięciu nowych sędziów. Sprzeciwiał się temu opozycyjny wówczas PiS, bo dwóch sędziów TK wybrano w miejsce tych, których kadencje mijają w kadencji obecnego Sejmu. Nowi sędziowie nie mogą orzekać, bo nie zostali zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzej Dudę.
Za to w środę Sejm ma się zająć wyborem pięciu nowych sędziów TK, którzy mają zastąpić sędziów zaakceptowanych przez Sejm poprzedniej kadencji. Poza Henrykiem Ciochem, kandydatami PiS do TK są: Julia Przyłębska, Mariusz Muszyński, Piotr Pszczółkowski i Lech Morawski.
– Intuicja podpowiada mi, że pan prezydent przyjmie ślubowanie wybranych jutro sędziów Trybunału – powiedział w TVN24 marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Wieczorem głosami PiS i Kukiz'15, parlamentarna Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała wszystkie pięć kandydatur zgłoszonych przez klub PiS. Za kandydaturą Henryka Ciocha opowiedziało się 16 posłów, przeciw było 8.