Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Hotel Victoria (Maciej Kaczanowski)
Inspektorzy zamknęli restaurację w hotelu Victoria przy ul. Narutowicza. Powodem był unoszący się w powietrzu pył, który sypał się klientom do talerzy. Od dwóch tygodni w lokalu trwa remont.
- O złym stanie sanitarnym w hotelowej kuchni poinformował nas w czwartek gość, który był gościem w Victorii - mówi Barbara Sawa – Wojtanowicz, kierownik działu żywności w Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Lublinie.
Tego samego dnia inspektorzy sanepidu skontrolowali lokal. – Okazało się, że w wyniku remontu kurz rzeczywiście sypał się klientom do talerzy. Zamknęliśmy kuchnię do odwołania – dodaje Barbara Sawa – Wojtanowicz.
Tego samego dnia inspektorzy sanepidu skontrolowali lokal. – Okazało się, że w wyniku remontu kurz rzeczywiście sypał się klientom do talerzy. Zamknęliśmy kuchnię do odwołania – dodaje Barbara Sawa – Wojtanowicz.
Katarzyna Czopor, dyrektor hotelu przyznaje, że od czwartku restauracja jest nieczynna do odwołania. – Nie jesteśmy teraz w stanie przewidzieć, kiedy ponownie ją otworzymy.
- Podczas kolejnej kontrolnej wizyty zadecydujemy, czy lokal może być ponownie otwarty – zaznacza pracownica sanepidu.
- Podczas kolejnej kontrolnej wizyty zadecydujemy, czy lokal może być ponownie otwarty – zaznacza pracownica sanepidu.
