Ważą się losy kolejnej, przyszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Do 13 listopada Ratusz ma zbierać sugestie mieszkańców dotyczące tego, co zmienić w jego zasadach. Tymczasem tegoroczne głosowanie było rekordowe, a papier wygrał z internetem.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Po przeliczeniu głosów okazało się, że do urn i komputerów pofatygowało się w tym roku ponad 73 tys. mieszkańców, czyli o ponad pięć tysięcy więcej niż w roku ubiegłym. Co ciekawe, coraz więcej osób woli głosować na papierowej karcie, a nie przez internet. Stawiając krzyżyk długopisem głosowało prawie 56 tys. osób (wzrost o 12 tys.), podczas gdy klikać wolało niecałe 18 tys.
Najwięcej kart wyjęto z urny stojącej na Czubach w Biurze Obsługi Mieszkańców przy ul. Szaserów 13/15. Głosowało tu aż 5525 osób. O sześć osób mniej swoją kartę do głosowania zostawiło w Ratuszu. Na trzecim miejscu był punkt mobilny z wynikiem 3046 kart. Gdzie głosowało najmniej osób? – Mieliśmy taki punkt, gdzie była tylko jedna karta. Przy Szczytowej, w administracji osiedla – przyznaje Piotr Choroś z Urzędu Miasta.
W poprzednich edycjach budżetu obywatelskiego zmieniały się nie tylko preferencje głosujących, ale i zasady głosowania. Za pierwszym razem można było poprzeć pięć projektów małych i trzy duże. W kolejnej edycji już tylko jeden projekt mały i jeden duży. A w tym roku dwa projekty małe i jeden duży.
Jak będzie w przyszłym roku? Chociaż zasady mają być ogłoszone dopiero wczesną wiosną, to już teraz miasto zbiera sugestie co do zmiany zasad rządzących budżetem obywatelskim. – Jesteśmy otwarci na dyskusję o każdym elemencie tego mechanizmu – deklaruje Choroś.
A elementów jest znacznie więcej, niż tylko liczba krzyżyków, które możemy postawić w trakcie głosowania. To również ustalony na 16 lat wiek pozwalający: pisać projekty, podpisywać listy ich poparcia, a potem oddawać głos. Pod dyskusję mogą być także poddane limity cenowe decydujące, czy jakiś pomysł zaliczany jest do projektów małych (obecnie od 50 tys. do 500 tys. zł), czy też do dużych (powyżej 500 tys., do 1,5 mln zł).
Mieszkańcy mogą się też wypowiedzieć, czy rady dzielnic powinny zachować przyznane im w tym roku prawo do opiniowania projektów (negatywna opinia nie była dla projektu dyskwalifikująca). Rady nie rzuciły się masowo do takich ocen, choć uwagę zwraca Rada Dzielnicy Kalinowszczyzna, która nie szczędziła opinii negatywnych.
Uwagi i wyniki
• Uwagi można zgłaszać do 13 listopada na adres obywatelski@lublin.eu. – Liczymy na to, że mieszkańcy przesyłając swoje sugestie uzasadnią je, tłumacząc co chcą w ten sposób osiągnąć – podkreśla Choroś.
• Listę zwycięskich projektów tegorocznego głosowania Ratusz ma ogłosić na przełomie października i listopada.