Więcej ofert pracy sezonowej niż zatrudnienia na stałe i mały wybór branż. Takie były opinie o Targach Pracy, które w środę odbyły się w Targach Lublin.
- Jestem licealistą, więc ze względu na naukę szukam pracy tylko na wakacje. Ofert nie brakuje zarówno w kraju jak i za granicą - mówi Adam Zając, uczeń II LO w Lublinie. - Jeśli ktoś chce znaleźć coś ciekawego w ramach pracy tymczasowej to na pewno nie będzie miał z tym problemu - dodaje Katarzyna Krupa, również uczennica lubelskiego "Zamoya”.
- Mamy mnóstwo ofert dla młodzieży i studentów do pracy m.in. na kasie fiskalnej i rozkładania towaru na półkach w marketach, w telemarketingu czy pracy dla hostessy - mówi Małgorzata Antas z Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP.
- Oferujemy pracę głównie w Niemczech i Francji. Jest ogromna różnorodność od budownictwa po oferty dla barmanów, opiekunek do dzieci, a także takie ciekawostki jak kastracja kaczek czy obróbka baranich jelit - mówi Andrzej Bieńko z Eurokontakt Projekt Serwis. - Mamy oferty, w których wymagane jest doświadczenie i znajomość języka, ale i takie gdzie nie ma takich warunków. Umowy zawierane są na okres od miesiąca do roku.