Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Michał Kabaciński (Maciej Kaczanowski / Archiwum)
Jeśli premier Tusk chce oszczędzać to my mamy pomysł na szybkie pieniądze - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Michał Kabaciński, poseł Ruchu Palikota z Lublina.
Donald Tusk zapowiedział w swoim expose oszczędności, które mają przynieść po roku - według obliczeń dziennikarzy - 700 mln zł. - Jednak żeby to zrobić trzeba szeregu przepisów i wielu miesięcy przygotowań - stwierdził Kabaciński.
Poseł Ruchu proponuje inne rozwiązanie. - Wystarczy jedno rozporządzenia napisane na kartce A4 - mówi polityk. Chodzi o rozporządzenie, które zabierze wynagrodzenie dla katechetów.
Poseł Ruchu proponuje inne rozwiązanie. - Wystarczy jedno rozporządzenia napisane na kartce A4 - mówi polityk. Chodzi o rozporządzenie, które zabierze wynagrodzenie dla katechetów.
Kabaciński twierdzi, że w ten sposób od ręki można zaoszczędzić 1,2 mld zł. - To nie są nasze wyliczenia tylko Fundacji Obywatelskiego Rozwoju Balcerowicza - podkreśla poseł.
- Jeśli premier Tusk nie chce klękać przed biskupami jak zapowiedział, to do dzieła. Jeśli Kościół czuje się odpowiedzialny za kraj to niech też weźmie na barki ciężar walki z kryzysem - mówi Kabaciński.
- Jeśli premier Tusk nie chce klękać przed biskupami jak zapowiedział, to do dzieła. Jeśli Kościół czuje się odpowiedzialny za kraj to niech też weźmie na barki ciężar walki z kryzysem - mówi Kabaciński.
