- "Wigierską” wyprodukowaną przez Zakłady Mięsne "Mazury”
z Ełku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jej cena: kiełbasa kosztuje 2,99 zł za kilogram. Kiełbasa jest tańsza od kaszanki i salcesonu sprzedawanego w tym samym hipermarkecie. I nie wiadomo dlaczego.
- Byłam mocno zaszokowana taką ceną - opowiada pani Ewa, lubelska pielęgniarka. - Najpierw myślałam, że to pomyłka, bo na opakowaniu była cena 5,99 zł. Może jest przeterminowana? Ale nie. Data na opakowaniu była bardzo wyraźna: 5 grudnia. Kiełbasę kupiłam.
Dziennik również. Postanowiliśmy ją dokładnie zbadać. - W środku jest dosyć ładna - przyznaje Czesława Bartosik, kierowniczka sklepu mięsnego w Lublinie "Cioczek”. - Trochę kości tu nakręcono, a całość zrobiono z tłustego wołowego mięsa. Smak oceniam na przeciętny.
Real sprzedawał kiełbasę przez cały ubiegły tydzień. Dopiero w piątek pojawiła się informacja o obniżeniu ceny z powodu upływającego terminu przydatności. - Na próżniowo pakowane kiełbasy termin ważności to dwa, najwyżej trzy tygodnie - wyjaśnia Cz. Bartosik.
Tymczasem Real obniżył cenę już 11 dni przed końcem terminu. I sprzedaje kiełbasę o połowę taniej przed końcem terminu ważności. - O co w tym wszystkim chodzi? - pytają Czytelnicy.
Co dziwniejsze, tabliczka o obniżeniu ceny z powodu terminu ważności pojawiła się dopiero w piątek. - Towar wpłynął do nas 15 listopada z informacją, że termin jej ważności upływa po dwóch tygodniach. Czyli 30 listopada. Dlatego obniżyliśmy jej cenę, na co pozwalają nam przepisy - odpowiada Izolda de Saint-Paul, rzecznik sieci Real.
- Jednak na opakowaniu wszędzie widnieje data 5 grudnia - pytamy.
- W takim razie sprawdzimy wszystko u producenta - dodaje rzeczniczka Reala. - Jeżeli termin ważności upływa 30 listopada, kiełbasa zniknie z naszych półek natychmiast. Jeżeli jednak termin ważności to 5 grudnia, kiełbasa będzie sprzedawana po normalnej cenie, czyli 5,99 zł. Dopiero w środę i czwartek, z powodu końca terminu ważności, ponownie obniżymy cenę.
- Według mnie to naruszenie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, która zabrania dużym sklepom sprzedawania towarów poniżej kosztów produkcji lub bez marży. A nie da się zrobić kiełbasy za niecałe 3 zł - mówi jeden z właścicieli lubelskich sklepów mięsnych.
Co na to producent? Jaki prawdziwy termin ważności ma kiełbasa? - Musimy dokładnie sprawdzić ile kiełbasy wysłaliśmy do Reala, w jakiej cenie i z jakim terminem ważności - mówi Iwona Ziemkiewicz, dyrektor handlowy firmy "Mazury” z Ełku.
Firma "Mazury” obiecała nam dzisiaj wszystko wyjaśnić. •