Nowoczesność w kinie poznasz po... zmywarce do naczyń. To w niej będą się myły okulary umożliwiające widzom oglądanie filmu w trzech wymiarach.
W styczniu na ekran wejdzie "Złoty kompas”, którego kopia nie przyjedzie do Kosmosu nawinięta na szpulę, ale jako plik na przenośnym twardym dysku.
- Dzięki nowym urządzeniom, na potrzeby których trzeba było wybić w ścianie projekcyjnej większe okno, będzie w Kosmosie można oglądać najbardziej efektowny typ filmów - pokazywanych w systemie 3D. Jako pierwszy zobaczymy już dziś amerykański film fantasy "Beowulf”.
- Na seanse typu 3D będziemy wpuszczać mniej osób niż normalnie, by zapewnić jak najlepszy odbiór. Zaplanowaliśmy, że będzie to 220 miejsc. Każdy z widzów w momencie sprawdzania biletu będzie dostawał okulary dzięki którym obraz na ekranie nabiera głębi. Okulary, przy wyjściu będą od widzów odbierane. By zachować wymogi higieny, okulary co kilka seansów wylądują w zmywarce do naczyń.
Bilety na seanse filmów w wersji analogowej i cyfrowej oraz 3D nie będą się różniły.
• O filmie "Beowulf” Więcej w jutrzejszym Magazynie