Komunikatami z głośników kierowcy mają "wychować” pasażerów, aby w autobusach z klimatyzacją nie otwierali okien. Zapowiedzi mają być emitowane kilka razy w ciągu kursu
"Szanowni pasażerowie! W pojeździe jest włączona klimatyzacja. Proszę nie otwierać okien. Otwarte okna zmniejszają efektywność działania urządzeń chłodzących”.
Co więcej, ZTM polecił kierowcom, by takie komunikaty ogłaszali również "profilaktycznie”. – Kierowcy mają napisany tekst na kartce, powinni sami odczytywać go do mikrofonu dwa-trzy razy podczas kursu – mówi Katarzyna Szczygieł z Zarządu Transportu Miejskiego. Urzędnicy wyjaśniają, że chodzi o "jeszcze lepsze poinformowanie pasażerów, że znajdują się w autobusie klimatyzowanym” i że nie należy otwierać w nim okien.
Kiedy pasażer mimo braku komunikatu powinien wiedzieć, że jest w autobusie z klimatyzacją? Wtedy, jeśli będzie w nim chłodno. Urządzenia utrzymujące stałą temperaturę przynajmniej teoretycznie powinny włączać się same. – Systemy klimatyzacyjne uruchamiane są automatycznie, jeśli temperatura w przedziale pasażerskim przekroczy 22 stopnie Celsjusza – dodaje Justyna Góźdź z ZTM.
Urzędnicy twierdzą, że kierowca nie może "nie włączyć” klimatyzacji, bo nie ma wpływu na jej działanie, a jeśli jest gorąco, to znaczy, że pojazd nie jest wyposażony w takie udogodnienia. – Chłodzone pojazdy można poznać po charakterystycznych urządzeniach zamontowanych
na dachach – instruuje Góźdź. Zarząd Transportu Miejskiego wydał w tej sprawie specjalny komunikat, m.in. dlatego, że pasażerowie skarżyli się, że kierowcy nie włączają chłodzenia, a później okazywało się, że dany pojazd nie ma takiej instalacji. ZTM twierdzi też, że jego kontrolerzy na bieżąco sprawdzają, czy klimatyzacja jest włączana.
Obecnie w tego typu instalacje wyposażone są 92 spośród ponad 300 kursujących po mieście autobusów. Nie ma jej za to ani jeden trolejbus. Po zakończeniu dostaw zamówionych już pojazdów klimatyzacja będzie funkcjonować w 70 trolejbusach i 102 autobusach.