Dziennie po nowy paszport zgłasza się nawet 250 osób. Wakacje są więc najgorszym momentem na jego wyrabianie. Ale każdy kto wybiera się poza strefę Schengen albo podróżuje z małymi dziećmi, musi go zdobyć.
Dokumenty i odciski
Przyjęcie każdej z ponad dwustu osób, które składają wniosek o paszport trwa około 10 minut. Ten czas wydłuża się wtedy, gdy pojawia się problem z zebraniem danych potrzebnych do wyrobienia paszportu biometrycznego. Taki dokument dostają obecnie wszyscy dorośli, a na wniosek rodziców również dzieci powyżej 13 roku życia.
Paszport biometryczny wymaga wyraźnego zdjęcia, pokazującego dokładnie wygląd twarzy. Oprócz odpowiedniej fotografii paszport musi zawierać odciski palców i to tutaj pojawiają się trudności.
– To zajmuje najwięcej czasu. Czytniki nie są dostosowane do bardzo indywidualnych cech. Jeśli osoba pracuje fizycznie i ma przytarte opuszki palców, to czytnik może nie być w stanie pobrać odcisków – wyjaśnia dyr. Zięba. Często też nie umiemy przyłożyć palca odpowiednio płasko, a nie można tego robić zbyt mocno. Okazuje się, że około 15 procent interesantów ma z tym problemy.
* Przy składaniu wniosku potrzebny jest także aktualnie posiadany paszport lub paszport tymczasowy i dowód osobisty
* Osoby, które od chwili wyrabiania poprzedniego paszportu zmieniły stan cywilny, powinny mieć ze sobą także odpis aktu małżeństwa
* Jeśli o paszport ubiega się dziecko, to razem z wnioskiem o jego wydanie trzeba złożyć pisemny wniosek rodzica albo opiekuna. Do dokumentów trzeba też dołączyć skrócony lub zupełny odpis aktu urodzenia.
Z legitymacją taniej
Sam wypełniony wniosek, dokumenty, zdjęcia i odciski palców to jednak nie wszystko. Razem z nim trzeba złożyć dowód opłaty za wydanie dokumentu.
Dorosłe osoby i dzieci powyżej 13 roku życia zapłacą za paszport 140 zł, a opłata dla młodszych dzieci to 60 zł. Z legitymacją szkolną, studencką, legitymacją emeryta lub rencisty dostaniemy 50–procentową zniżkę. Taka sama ulga przysługuje dzieciom, które są jeszcze za małe, żeby chodzić do szkoły.
Najdroższe jest wyrabianie paszportu, po tym jak przepadnie nam dotychczasowy dokument. – Jeżeli zgubimy paszport z własnej winy, to za wyrobienie kolejnego płacimy o 200 procent więcej. Zagubienie należy zgłosić na policję i jak najszybciej do nas – informuje dyr. Zięba.
Od roku do dziesięciu lat
Paszport nawet w sezonie wakacyjnym można odebrać w ciągu miesiąca od dnia złożenia wniosku. Dokument jest wydawany na 10 lat. W przypadku małych dzieci ważność dokumentu jest krótsza. Maluchy, które mają nie więcej niż pięć lat, dostają paszport tylko na 12 miesięcy, a dzieci od piątego do trzynastego roku życia na pięć lat. Podobnie jest z paszportami tymczasowymi. Zarówno dziecko, jak i dorosły może otrzymać taki dokument na nie więcej niż rok.
Dorośli na paszport tymczasowy mogą jednak liczyć tylko w nagłych wypadkach, takich jak choroba lub śmierć bliskiej osoby. – Wyrobienie paszportu tymczasowego zwykle trwa kilka dni, w sezonie do dwóch tygodni – podkreśla dyr. Zięba.
Nie zwlekaj
W następnym sezonie kolejki po paszporty mogą być nawet dłuższe. – W przyszłym roku przewidujemy jeszcze większy napływ wniosków, bo dziesięć lat temu zanotowaliśmy dużą liczbę interesantów i teraz ich paszporty będą traciły ważność. Szacuję, że możemy przyjąć o 20 procent wniosków więcej – mówi Zięba.
Żeby uniknąć tłoku i marnowania czasu w kolejce, wystarczy zaplanować to wszystko z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. – Najlepiej składać wniosek w lutym, marcu lub w drugiej połowie października i w listopadzie. Wtedy zapotrzebowanie jest najmniejsze. Po 10 grudnia mamy mały szczyt bożonarodzeniowy, a kolejny na trzy tygodnie przed Wielkanocą. Wakacyjny szczyt zaczyna się w maju – podpowiada Zięba.