W pierwszym półroczu tego roku do oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie wpłynęło w tej sprawie kilkadziesiąt zapytań. Chodziło o ulice, których patroni mogą budzić wątpliwości w związku z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Prace nad ostateczną listą „nazw zakazanych” jeszcze trwają, ale wiadomo, że w naszym regionie przemianowane muszą być co najmniej 23 ulice.
– Najwięcej jest ulic 22 Lipca. Do końca ubiegłego roku w całym województwie było ich ponad 10. Inne najczęściej spotykane to: Karola Świerczewskiego, Armii Ludowej, Janka Krasickiego czy Hanki Sawickiej. Z kolei w Opolu Lubelskim wciąż jest ul. PKWN – mówi dr Rafał Drabik z IPN w Lublinie.