120 tysięcy zł nagrody przekaże Ratusz autorom zwycięskiej koncepcji zagospodarowania przestrzennego Podzamcza. Urząd miasta właśnie ogłosił konkurs na projekt rewitalizacji terenu w okolicach dworca PKS, Placu Zamkowego i błoni pod zamkiem.
Konkurs obejmuje większy teren niż wcześniej zakładano. Konsultacje społeczne przeprowadzone w ub. roku zakładały zagospodarowanie okolic dworca PKS, hali Nova i sąsiadującego z nią targowiska i sklepu Bazar. Konkurs dotyczy tej przestrzeni oraz Placu Zamkowego, wzgórza zamkowego i błoni pod zamkiem.
– Zakres jest szerszy, tylko w ten sposób będzie można świadomie powiązać ten teren ze Starym Miastem – mówi prof. Lech Kłosiewicz, przewodniczący sądu konkursowego. – Projektowana przestrzeń musi być w świadomej relacji z otoczeniem, nie można zamknąć tego w części jedynie po wschodniej stronie al. Solidarności – dodaje.
W konkursie będą mogli wziąć udział architekci z całego świata z ważnymi uprawnieniami zawodowymi. Koncepcje nie będą musiały przedstawiać konkretnych rozmiarów planowanym tam budynków, czy parków. Chodzi tutaj o wizję rozmieszczenia poszczególnych funkcji, czy ich wysokość.
– Koncepcja, będzie wkładem do prac przy planie zagospodarowania przestrzennego tej części miasta – wyjaśnia dyrektor Żurkowska. – Będziemy zastanawiali się, jak wykorzystać te pomysły i gdzie je umieścić na projektowanym terenie.
Prace na konkurs architekci mogą składać do 16 grudnia w lubelskim Ratuszu. Autorzy zwycięskiej koncepcji otrzymają nagrodę w wysokości 120 tys. zł, za zajęcie drugiego miejsca 80 tys., trzeciego – 40. Wyróżniona praca będzie nagrodzona kwotą 20 tys. zł.
Dokładny regulamin konkursu jest dostępny na stronie internetowej urzędu miasta. Najlepsza koncepcja będzie wybrana na początku przyszłego roku. Potem koncepcja trafi do planistów, przygotowujących plan zagospodarowania przestrzennego Podzamcza.
– Chcemy, by plan zagospodarowania był gotowy na przełomie 2012 i 2013, tak, by w 2013 rozpocząć rozmowy z inwestorami, którzy przebudowaliby tą część miasta – zaznacza Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Przy optymistycznym założeniu inwestor wejdzie na plac budowy w 2014 roku.
Ratusz przyznaje, że nie ma pieniędzy na przebudowę Podzamcza. – Inwestor będzie musiał sam wszystko wybudować łącznie z infrastrukturą – mówi Żuk.