Rada Miasta Lublina mogła bez przetargu sprzedać Kościołowi dwie działki pod budowę nowych kościołów - uznał wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny Oddział Zamiejscowy w Lublinie. Tym samym NSA nie podzielił zdania wojewody lubelskiego, który unieważnił uchwały rady w przekonaniu, że przetarg jest konieczny.
Wczoraj NSA nie podzielił stanowiska wojewody lubelskiego i uznał kwestionowane przez niego uchwały za zgodne z prawem.
- Nie komentuje się wyroków sądu - powiedział Dziennikowi Krzysztof Komorski, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
- Spodziewaliśmy się takiej decyzji, tym bardziej że w innych regionach Polski nie było nigdy z tym problemu. Sąd odrzucił lokalną interpretację ustaw. Dzięki temu biurokracja nie stanie ludziom
na przeszkodzie w staraniach o budowę nowych świątyni
- mówi ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik prasowy metropolity lubelskiego.
Z decyzji NSA cieszą się także w Ratuszu. - Wyrok NSA jest ostatecznym rozstrzygnięciem sprawy - mówi Tomasz Rakowski, rzecznik prezydenta Lublina.