Sześciu pracowników jednej z lubelskich hurtowni usłyszało zarzuty kradzieży artykułów spożywczych. Z ustaleń policji wynika, że mężczyźni kradli w hurtowych ilościach. Z magazynu zniknęła paleta czekolady i blisko 2 tysiące butelek wódki. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów.
– Pracownicy jednej z hurtowni spożywczych na terenie Lublina, okradanie pracodawcy rozpoczęli w październiku ubiegłego roku – informuje podkom. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie. – Najpierw ich łupem padła paleta czekolady o wartości ponad 13 tysięcy zł. Następnego dnia skusiło ich ptasie mleczko za 3,5 tysiąca zł. Potem sprawcy przerzucili się na produkt o zupełnie przeciwstawnym smaku i do kwietnia br. zabrali prawie 2 tysiące butelek wódki. Łączna wartość alkoholu kosztowała pracodawcę 34,5 tys. zł.
Sześciu pracowników hurtowni w wieku od 31 do 48 lat usłyszało już zarzuty kradzieży. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli od podejrzanych 8,5 tysiąca złotych. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.