
Przycięte korony drzew, oczyszczone pnie, zabezpieczone konary przed ułamaniem – to terapia jaką przechodzą od początku października najcenniejsze okazy drzew. Koszt leczenia wyniesie 100 tys. zł. Akcja ma zakończyć się do 5 grudnia.

Profilaktyka w przypadku drzew to usuwanie suchych gałęzi, zabezpieczanie pnia przed próchnicą, przycinanie korony. – Te drzewa mają od 100 do 300 lat i zależy nam aby jak najdłużej były w dobrej kondycji – wyjaśnia Wrona.
Poważniejsze zabiegi przechodzą drzewa uszkodzone mechanicznie czy w wyniku oddziaływania aury. – Całe szczęście, że jesień była spokojna. Ale sporo drzew uszkodziły wiosenne i letnie wiatry oraz burze – dodaje Wrona.
W tym roku do leczenia wytypowano m.in. zabytkowe drzewa na cmentarzu obok kościoła św. Agnieszki na Kalinowszczyźnie. Specjaliści dokończą po trzech latach pielęgnację wiekowych drzew w parku na Felinie. Leczeniem objęto też drzewa przy ośrodku Marina nad Zalewem Zemborzyckim oraz w przy kościele garnizonowym.
Najwięcej drzew, którymi zajmą się specjaliści, znajduje się jednak w dzielnicy Dziesiąta. – To rejon z najpiękniejszymi starymi okazami w mieście – zapewnia Wrona.
Wśród leczonych drzew najwięcej jest lip, które zdaniem specjalistów MIOŚ należą do najcenniejszych okazów w mieście. Kuracji zostały poddane także topole, jesiony, klony, graby, wiązy i buki.
Akcja leczenia drzew jest organizowana co roku. Pieniądze pochodzą z budżetu miasta i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.