Udało się doraźnie rozwiązać problem mieszkańców rejonu ul. Domeyki, którzy stracili najdogodniejsze do nich dojście do domów. Zbliża się jeszcze jedna zmiana: w połowie grudnia autobus nocnej linii N1 dotrze prawie pod sam Zalew Zemborzycki.
Do wyboru pozostały im dwie drogi: jedna, okrężna, przez ul. Diamentową, a druga, krótsza, przez błotnistą ścieżkę na przedłużeniu ul. Wapowskiego w kierunku ul. Nałkowskich. O ile ścieżka jest względnie możliwa do pokonania jesienią, o tyle zimą byłaby to droga przez mękę, zwłaszcza dla uczniów wracających po zmroku ze szkół. Jeszcze bardziej pokonanie takiego dzikiego przejścia było uciążliwe dla matek z wózkami dziecięcymi.
Po negocjacjach wspólnota zgodziła się tymczasowo otworzyć sąsiadom przejście, ale nie dłużej, niż do 20 listopada. Czyli do dzisiaj. Miasto musiało w błyskawicznym tempie utwardzić wspomnianą ścieżkę. – Prace zakończyły się w zeszłym tygodniu, położone zostało 120 m prowizorycznego chodnika z płyt – informuje Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Mieszkańcy rejonu ul. Domeyki prosili też, by przy na ul. Nałkowskich, przy skrzyżowaniu z ul. Wapowskiego wyznaczyć dla nich nowe przystanki komunikacji miejskiej. Tak, by nie musieli iść wzdłuż jezdni na przystanek w rejonie ul. Fulmana, ani za pętlę linii 6.
Miasto zgodziło się na takie rozwiązanie. Nowe przystanki otrzymały nazwy Wapowskiego 01 i 02. Od dziś będą z nich korzystać autobusy linii 1, 15, 21, 37 i 40.
To nie koniec zmian
Mniej więcej za miesiąc mieszkańcy nowych bloków ciągnących się wzdłuż ul. Nałkowskich będą mogli bez problemów korzystać z komunikacji miejskiej. – Potwierdzam, że planujemy wydłużenie linii N1 do pętli przy ul. Żeglarskiej – przyznaje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. Tym samym autobus dotrze prawie do samego Zalewu Zemborzyckiego. – Prawdopodobnie nastąpi to jeszcze w tym roku, w połowie grudnia. Taka zmiana jest zasadna z punktu widzenia nowo powstających osiedli mieszkaniowych w okolicy ul. Nałkowskich i Żeglarskiej, jak również poparta jest wnioskami mieszkańców – dodaje.