Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Teraz na spornym terenie znajduje się plac zabaw
(fot. Archiwum/Maciej Kaczanowski)
Ważą się losy budowy domu seniora, który spółdzielnia LSM chce stawiać na os. Piastowskim. Wczoraj mieszkańcy, którzy nie chcą tej inwestycji, spotkali się z wojewodą.
Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa jeden dom seniora buduje już na os. Sienkiewicza. Kolejny władze spółdzielni zaplanowały w miejscu zielonego placu zabaw na osiedlu Piastowskim. Lokatorom się to nie podoba.
W sierpniu Ratusz nie wyraził zgody na budowę. Spółdzielnia złożyła jednak odwołanie do wojewody lubelskiego. – Dokument wpłynął do urzędu w połowie września. Tego typu sprawy rozpatrujemy według kolejności wpływu, a na podjęcie decyzji wojewoda ma 30 dni – mówi Radosław Brzózka, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
W świetle prawa mieszkańcy nie są stroną postępowania. We wtorek przedstawili jednak wojewodzie swoje argumenty. – Liczymy na to, że wojewoda podtrzyma decyzję prezydenta Żuka i że uda się zakończyć sprawę zgodnie z wolą mieszkańców – mówi Emilia Lipińska z Komitetu Obrony Zielonego Placu Zabaw.
