Brygadier Grzegorz Alinowski został nowym komendantem wojewódzkim Państwowej Straży Pożarnej. Zastąpił nadbrygadiera Tadeusza Milewskiego, który odszedł na emeryturę. Wraz z nim obowiązki zdali jego zastępcy – Zbigniew Czępiński i Gustaw Włodarczyk.
Bryg. Grzegorz Alinowski w straży pożarnej pracuje od 28 lat. - Jestem dziedzicznie obciążony, bo jestem strażakiem w trzecim pokoleniu. Pełniłem służbę w jednostkach ratowniczych w Lublinie jako dowódca zmiany czy dowódca jednostki. W międzyczasie przez 7 lat byłem zastępcą dyrektora w Wydziale Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miasta. Znam więc cały wachlarz zadań straży pożarnej – przekonuje nowy komendant.
Wśród swoich głównych zadań wymienia m.in. wprowadzenie nowego wzoru mundurów specjalnych, które opracowuje obecnie komenda główna. - Są komendy, w których ten stan nie jest zadowalający i musimy nad tym popracować – przyznaje Alinowski.
Ustępujący ze stanowiska nadbryg. Milewski pochodzi z Włodawy. Szefem lubelskich strażaków był od 2011 roku. Wcześniej był zastępcą komendanta w województwie kujawsko-pomorskim. W tamte strony został skierowany tuż po ukończeniu szkoły oficerskiej.
- Miałem wielkie wątpliwości, czy podołam i jakich ludzi zastanę w Lublinie po 30 latach nieobecności. To wszystko okazało się niepotrzebne, bo spotkałem tu otwarte serca i życzliwych ludzi, z którymi można dużo zrobić. Mojemu następcy zostawiam załogi, które jeśli będą dobrze wykorzystane, pomogą w dalszej realizacji określonych zadań– mówił wczoraj Milewski.