Już trzy razy więcej osób niż w ubiegłym roku zgłosiło się do lubelskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Podczas tegorocznej, drugiej edycji EDK do wyboru są trzy trasy.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W tym roku pątnicy wyjdą nocną drogę z 4 na 5 marca. – Mamy zapisanych już ponad 600 osób – wylicza ks. Mirosław Ładniak, organizator lubelskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. I dodaje: Zapisy są przyjmowane do 3 marca online poprzez stronę www.edk.pielgrzymka.lublin.pl.
W tym roku uczestnicy lubelskiej EDK mogą wybrać jedną z trzech tras. Pierwsza trasa niebieska – najłatwiejsza i najkrótsza. Liczy 29 km. Wiedzie od archikatedry, wzdłuż Zalewu Zembrzyckiego do bazyliki ojców Dominikanów.
Druga trasa – żółta liczy 33 km. Jest bardziej wymagająca. Osoby, które ten wariant wybiorą będą mieć do przejścia więcej terenów grząskich, wiodących przez pola. Uczestnicy wyruszą do Wąwolnicy, do Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej nie z Lublina tylko z Konopnicy. Wymarsz sprzed kościoła.
Najtrudniejszą i najdłuższą jest trasa czerwona. Liczy 46 km, z Lublina do sanktuarium w Wąwolnicy. Jej przebieg jest podobny do tego z ubiegłego roku. Wiedzie przez Motycz, Sporniak, Palikije, Maszki, Stary Gaj i Kębło. Ponad 25 km wiedzie przez pola i lasy. Mimo to, to właśnie na najdłuższą trasę zgłosiło się najwięcej osób.
Wszyscy uczestnicy EDK przed wyjściem w drogę wezmą udział w mszy w archikatedrze. Nabożeństwo rozpocznie się o godz. 19.