Po wczorajszej "ślizgawicy", dzisiaj warunki na drogach są lepsze. Nadal trzeba jednak uważać, bo na niektórych trasach zalega śnieg i błoto. W sumie w ciągu ostatniej doby doszło do 84 kolizji i dwóch wypadków
Jak informuje Marcin Korbus z Puntku Informacji Drogowej lubelskiego oddziału GDDKiA, drogi krajowe w większości są czarne. Na trasach pracuje 31 solarek i pługów (stan na godz. 6).
Błoto pośniegowe występuje na drogach nr 63 i 76 w okolicach Łukowa, a także na drodze nr 82 na odcinku od Lublina do Łęcznej i Puchaczowa. Kierowcy powinni też zwolnić na drogach wojewódzkich (śnieg leży m.in. na drodze Nałęczów-Lublin).
W samym Lublinie główne ulice są czarne i mokre. Śnieg zalega na drogach bocznych i osiedlowych.
W ciągu ostatniej doby doszło do 84 kolizji i dwóch wypadków, w których ranne zostały dwie osoby. - Jeśli chodzi o wypadki, to do jednego doszło dziś w nocy przed godz. 4. Przy Placu Bychawskim auto wjechało w sygnalizator świetlny. Natomiast drugi miał miejsce w niedzielę przed godz. 17 w miejscowości Szerokie, kierowca hondy na prostym odcinku drogi uderzył w słup. Wczorajszy karambol 12 aut na obwodnicy Lublina zaliczony został do kolizji drogowych, gdyż nikt nie ucierpiał - mówi podkom. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Więcej o wczorajszych utrudnieniach: Bardzo ślisko na drogach. Zderzenie 12 samochodów na drodze S12 (zdjęcia)