Kielecka firma Echo Investment - właściciel terenu po byłym poligonie na Czechowie od roku nie może porozumieć się z miastem w sprawie zagospodarowania 107 hektarów. Według władz miasta ich koncepcja nie zgadza się z planem zagospodarowania tego terenu. Jest jednak szansa na przełom
Właściciel terenu - Echo Investment chce 8 hektarów przeznaczyć na centrum komercyjne, czyli obiekty handlowe i usługowe z kompleksem rozrywkowym z multikinem, małą gastronomią, butikami oraz parkingami na ok. 800 aut. Taki projekt przedstawiono na wczorajszej konferencji prasowej. - Jest to podstawowe założenie zagospodarowania terenu - mówi Piotr Gromniak, członek zarządu kieleckiej firmy. - Część zysków z komercyjnej działalności chcemy przeznaczyć na budowę parku.
Według tej koncepcji na Czechowie powstałby prawie 100-hektarowy teren zieleni. Firma wycofała się z pomysłu budowy w tym miejscu osiedla domów jednorodzinnych, które miało zająć około 30 hektarów.
- Chcielibyśmy w tym miejscu stworzyć prawdziwe centrum rekreacji - zapewnia P. Gromniak. - Ze ścieżkami rowerowymi, alejkami spacerowymi, kompleksem boisk, kortów i halą sportową, torem dla deskorolkarzy i górką saneczkową.
Co zatem stoi na przeszkodzie? Według firmy Echo Investment ich propozycje pozostają bez... echa.
- Dziwię się, że w Lublinie nikt nie chce z nami rozmawiać na poważne - twierdzi Krzysztof Gepner, pełnomocnik firmy. - W żadnym mieście, gdzie budowaliśmy podobne inwestycje nie napotkaliśmy na takie trudności, jak nad Bystrzycą. A zbudowaliśmy już 11 podobnych obiektów.
Firma deklaruje, że chce zainwestować w Lublinie 150 mln złotych. Zatrudnienie znalazłoby 1000 osób. - Byliby to w większości ludzie stąd - zapewnia K. Gepner. - W ciągu 18 miesięcy jesteśmy w stanie zmienić całkowicie wygląd tego terenu. Powstałoby miejsce podobne do krakowskich Błoni.
Co na to Ratusz? Wiceprezydent miasta, Janusz Mazurek twierdzi, że rozumie rozgoryczenie firmy. - Ich koncepcja kłóci się z planem zagospodarowania przestrzennego - przekonuje J. Mazurek. Musimy chronić zieleń. - Przed kim? Echo Investment też do tego dąży.
Według prezydenta Mazurka ostatnia propozycja kieleckiej firmy, która zakłada, że 8 ze 100 hektarów zostanie przeznaczonych na działalność komercyjną ma szanse na powodzenie. - Jest to interesująca koncepcja - twierdzi J. Mazurek. - Firma nie proponuje tam budowy hipermarketu, na co między innymi nie chcieliśmy się zgodzić. - Czy wobec tego poprze pan ich propozycję? - Na razie nie chcę składać deklaracji - odparł prezydent.
Czy wobec przedłużających się negocjacji z miastem Echo Investment może wycofać się z inwestycji? - Nie dopuszczamy takich myśli - mówi P. Gromniak. - Chyba że w lubelskim Ratuszu stoi kolejka inwestorów, którzy chcą wydać u was 150 mln. •