Rada Miasta miała dziś przegłosować zakaz wprowadzania do obrotu na terenie Lublina dopalaczy, ale prezydent i radni zdjęli z porządku obrad projekty uchwał w tej sprawie.
Swój projekt w tej sprawie wycofali też radni. - Rzadko na tej sali przychodzi mi zgadzać się z prezydentem, ale dziś to robię - mówi radny Marcin Nowak, jeden z autorów projektu uchwały o zniesieniu dopalaczy w Lublinie. - Jestem przekonany, że powinniśmy poczekać do momentu rozwiązania tej kwestii.
Radni i prezydent mieli dziś głosować nad zakazem wprowadzania do obrotu na terenie Lublina niektórych substancji psychoaktywnych (tzw. dopalaczy). Chcieli zabronić sprzedaży środków odurzających, których obrót nie jest zakazany innymi przepisami.