Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jeden z automatów (Izba Celna)
Trzy nielegalnie działające automaty do gier znaleźli funkcjonariusze służby celnej w jednym z lokali na terenie Lublina.
Na nielegalne automaty lubelscy celnicy natrafili podczas wspólnej akcji kontrolnej z policją. Urządzenia ustawione były w lokalu przylegającym do sklepu z alkoholami. W chwili kontroli, na dwóch urządzeniach odbywała się gra, natomiast osoba grająca wcześniej na trzecim z nich, próbowała wypłacić swoją wygraną u obsługi sklepu.
W lokalu nie było żadnych dokumentów, potwierdzających legalność działania automatów, nie udało się również ustalić ich właściciela. Personel, pracujący w sklepie z alkoholami, regularnie realizował wygrane, czego dowodem były odnalezione zapiski dokumentujące wypłaty oraz ujawnione przez funkcjonariuszy 2,4 tys. zł przeznaczone na wygrane. Zgodnie z wyjaśnieniami złożonymi przez jednego z pracowników sklepu, najwyższa wygrana, jaką wypłacił, wyniosła 1 tys. zł.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli także pilota do kasowania punktów i rejestrator monitoringu.
W lokalu nie było żadnych dokumentów, potwierdzających legalność działania automatów, nie udało się również ustalić ich właściciela. Personel, pracujący w sklepie z alkoholami, regularnie realizował wygrane, czego dowodem były odnalezione zapiski dokumentujące wypłaty oraz ujawnione przez funkcjonariuszy 2,4 tys. zł przeznaczone na wygrane. Zgodnie z wyjaśnieniami złożonymi przez jednego z pracowników sklepu, najwyższa wygrana, jaką wypłacił, wyniosła 1 tys. zł.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli także pilota do kasowania punktów i rejestrator monitoringu.
