Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 marca 2020 r.
12:00

Lublin: Pomagają zrobić zakupy czy wyprowadzić psa. Życzliwość w czasie epidemii

472 16 A A
Informacja dla sąsiadów widniejąca na klatce w bloku przy ul. Popiełuszki
Informacja dla sąsiadów widniejąca na klatce w bloku przy ul. Popiełuszki (fot. Dominika Tworek)

Zrobią zakupy w sklepie spożywczym, pójdą do apteki, pomogą w nauce i wyprowadzą psa. Wczoraj powstała facebookowa grupa „Widzialna ręka LUBLIN”. Jej członkowie chcą pomagać osobom, które obawiają się wyjść z domu w czasie epidemii koronawirusa. Lubelska akcja jest częścią ogólnopolskiej inicjatywy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Na grupie można poprosić o zrobienie zakupów, załatwienie ważnej sprawy, wyprowadzenie psa, poradę czy po prostu zwyczajną rozmowę. Wystarczy napisać, a chętni postarają się udzielić nieodpłatnej pomocy.
 
– Jestem w szoku, w jakim tempie dołączają nowi członkowie grupy. Gdy wczoraj wieczorem kładłam się spać, było ich ok. 500, dziś rano jest już ponad 1000 – mówi inicjatorka lubelskiej „Widzialnej ręki” Małgorzata Goławska. Dodaje, że pracy przy jej administrowaniu jest sporo: – Wszystko, co ludzie napiszą trzeba sprawdzić, skontrolować, czy nikt nie łamie prawa, niektóre posty usunąć. Ale bardzo się cieszę, że tak fantastycznie to działa.
 
Grupa działa w całej Polsce m.in. w Gorzowie Wielkopolskim, Poznaniu, Wrocławiu czy Łodzi. A wszystko zaczęło się od Warszawy.
 
– Pomoc dotyczy sytuacji szczególnej, jaka jest teraz, gdy wiele osób boi się lub nie może wyjść z domu z powodu zagrożenia epidemicznego – tłumaczy Filip, założyciel ogólnopolskiej grupy „Widzialna ręka”. I dodaje: – Akcja wyszła spontanicznie.
 
– Zauważyłem, że są ludzie, którzy siedzą w domu i potrzebują wsparcia, takiego przez internet albo osobistego, w formie zrobienia zakupów. Stworzyłem grupę, która dotyczyła głównie moich znajomych, a okazało się, że po dwóch dniach jest na niej 15 tysięcy osób - mówi Filip.
 
Dotarcie do jak największej liczby osób starszych i tych z niepełnosprawnościami jest obecnie priorytetowym działaniem lubelskiej grupy. Wolontariusze indywidualnie drukują plakaty informujące o gotowości do zrobienia zakupów i rozwieszają je w okolicy, w której mieszkają.
 
Inicjatorka „Widzialnej ręki” celuje także w poszerzenie akcji poprzez współpracę z Centrum Wolontariatu w Lublinie oraz Stowarzyszeniem mali bracia Ubogich: – Ich podopiecznymi są właśnie osoby starsze. Skontaktowałam się z nimi, bo na grupie zgłasza się mnóstwo osób, które oferują pomoc, jaka może się im przydać – tłumaczy Małgorzata Goławska.
 
Zdecydowana większość członków grupy właśnie proponuje konkretną pomoc w swoich postach, stosując hashtag #pomogę. Czytamy np. taki: „Jeśli jest ktoś lub znacie kogoś kto potrzebuje pomocy w jakiś zakupach lub dostarczeniu potrzebnych artykułów z okolicy Ponikwoda – Dożynkowa/Strzeszewskiego/Węglarza/Spółdzielczości Pracy itp. dajcie znać” (pisownia oryginalna).
 
– Jako osoba młoda, sprawna, odporna nie jestem w grupie ryzyka, w jakiej są osoby np. 60+, które mogą przechodzić ten wirus znacznie ciężej. To oni w tym czasie najbardziej potrzebują naszego wsparcia, pomocy w załatwieniu spraw na zewnątrz, ponieważ najwięcej ryzykują, poruszając się na dworze – mówi Michał Wolny, jeden z zaangażowanych w tę samopomocową akcję.
 
– Wszystkim należy pomagać – to podstawa działania tej grupy. Bardzo istotna jest samopomoc, organizowanie się w małe grupy, które są w stanie sobie nawzajem pomóc. W dzisiejszych czasach jesteśmy nastawieni na indywidualny rozwój, a mniej na budowanie społeczności. Szczególnie w Polsce. Biorąc pod uwagę różne czynniki historyczne, jesteśmy w tyle za społeczeństwami, które nauczyły się wypracowywać mechanizmy współpracy społecznej – podsumowuje Filip.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Chełmianka grała do końca i mimo trudnego meczu jednak pokonała Unię Tarnów

Czerwona latarnia tanio skóry nie sprzedała. Chełmianka musiała się napracować na punkty

Ciekawy mecz w Chełmie. Piłkarze Grzegorza Bonina w starciu z ostatnią w tabeli Unią Tarnów liczyli na pewne zwycięstwo. Pokonali rywali, ale musieli się na te punkty mocno napracować. Gola na 3:2 biało-zieloni zdobyli dopiero w końcówce spotkania.

Wzmożone kontrole policjantów. Kolejny dzień akcji "Znicz"

Wzmożone kontrole policjantów. Kolejny dzień akcji "Znicz"

20 pijanych kierowców, 1 wypadek, zero ofiar śmiertelnych - tak policja podsumowuje pierwszy dzień akcji znicz na lubelskich drogach.

Po pijaku taranował pojazdy

Po pijaku taranował pojazdy

W piątkowy wieczór kierowca audi staranował kilka aut na jednej z lubelskich ulic. Został zatrzymany przez przypadkowych przechodniów i policjanta na wolnym.

Zderzenie pięciu aut na dk 48
AKTUALIZACJA

Zderzenie pięciu aut na dk 48

Do wypadku na trasie Dęblin - Przytoczno doszło w sobotę chwilę przed godziną 12. Są osoby poszkodowane.

Dwa pożary jednego dnia. Wieczorne interwencje strażaków

Dwa pożary jednego dnia. Wieczorne interwencje strażaków

W powiecie krasnostawskim doszło do pożaru budynku gospodarczego. Natomiast strażacy z zamojskiego walczyli z pożarem auta.

Pomarańczowa, zdrowa i pyszna – czyli dynia na słodko i słono
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Pomarańczowa, zdrowa i pyszna – czyli dynia na słodko i słono

Jesień i dynia kojarzy nam się z jednym – dyniowym latte z kawiarni. Jednak w kuchni ma o wiele więcej zastosowań i nadaje się zarówno do dań na słodko jak i na słono.

Ziemia skrywa wiele tajemnic sprzed wieków
galeria

Ziemia skrywa wiele tajemnic sprzed wieków

Ostatnimi czasy do wojewódzkiego konserwatora zabytków trafiło wiele ciekawych artefaktów sprzed wieków. Mogą pochodzić nawet z okresu rzymskiego.

Na mecz autobusem? Po spotkaniu będzie więcej autobusów

Na mecz autobusem? Po spotkaniu będzie więcej autobusów

W sobotę na Arenie Lublin Motor Lublin podejmuje Pogoń Szczecin. Po meczu będą zorganizowane dodatkowe kursy autobusów.

Dla was mały gest, dla nich wielka radość.

Kup znicz za dowolną kwotę i wesprzyj świdnickich harcerzy

Świdniccy harcerze ponownie organizują „Akcję znicz” przy cmentarzu komunalnym. Znicze będzie można nabyć jeszcze dziś i jutro, przekazując dowolną darowiznę na rzecz zbiórki.

Ekwador
galeria

Święto Zmarłych na świecie. Niektóre zwyczaje zaskakują

W Polsce 1 listopada kojarzy nam się z zadumą i wyciszeniem. Jak pamięć o zmarłych celebrują w innych krajach?

Kolizja na trasie Lublin - Zamość

Kolizja na trasie Lublin - Zamość

Chwilę po godzinie 7 doszło do zderzenia trzech pojazdów na trasie Lublin- Zamość.

Wisła Puławy w sobotę zagra u siebie z Rekordem Bielsko-Biała

Beniaminek z Bielska-Białej przyjeżdża do Puław. Wisła celuje w trzecie zwycięstwo z rzędu

Kibice puławskiej Wisły po lecie pełnym obaw w ostatnich tygodniach mają mnóstwo powodów do zadowolenia. W sobotę podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają u siebie z Rekordem Bielsko Biała i będą chcieli sięgnąć po trzecią wygraną z rzędu.

Kwesty na cmentarzach. W Zamościu i Hrubieszowie lepiej niż przed rokiem
galeria

Kwesty na cmentarzach. W Zamościu i Hrubieszowie lepiej niż przed rokiem

W Zamościu o kilkaset złotych, a w Hrubieszowie o kilka tysięcy udało się poprawić wyniki cmentarnych kwest organizowanych na ratowanie zabytkowych nagrobków.

"Żył lat" - tak piszą tylko na wschodzie. Cmentarne regionalizmy
cmentarze
galeria

"Żył lat" - tak piszą tylko na wschodzie. Cmentarne regionalizmy

Jak się okazuje tablice nagrobne na wschodzie Polski nieco różnią się od tych z innych regionów. Jak wynika z internetowych badań, nasza część kraju ma własny, unikatowy sposób zapisywania wieku zmarłego. Regionalizmem są również nagrobne fotografie.

Lublinianie wieczorem odwiedzają groby bliskich. Tak było przy Lipowej
zdjęcia
galeria

Lublinianie wieczorem odwiedzają groby bliskich. Tak było przy Lipowej

Mieszkańcy Lublina i okolic od rana odwiedzają dzisiaj groby bliskich. Wielu na cmentarzach pojawia się po zmroku, gdy nekropolie rozświetlają tysiące zniczy tworząc unikatowy nastrój.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty