Integracje-Mediacje to lubelski kawałek kulturalnego projektu, który połączył nas wczoraj z Rzeszowem i Białymstokiem. Na taką skalę żadne miasta jeszcze ze sobą nie współpracowały.
– To dobry przykład, jak krajowe instytucje i samorządy łączą budżety i pomysły. I to nie tylko jest promocja i rozrywka, ale zmiana społeczna, czynnik rozwoju gospodarczego – podkreślał Krzysztof Dudek, dyrektor Narodowego Centrum Kultury na wczorajszej konferencji w Warszawie.
Podczas niej prezydent Lublina podpisał się pod dokumentem parafowanym przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, szefa Narodowego Centrum Kultury oraz prezydentów Rzeszowa i Białegostoku.
Co to znaczy dla mieszkańców Lublina? Między 1 a 6 października w odnowionym Centrum Kultury przy ul. Peowiaków do godz. 17 będą trwały debaty i panele kongresu "Kultura dla Partnerstwa Wschodniego”.
Ponad 300 intelektualistów i praktyków kultury porozmawia jak rozwijać Partnerstwo Wschodnie o wymiar kulturowy. Wieczorami Białoruś zaprezentuje teatry tańca, a Gruzja i Kaukaz – cykl koncertów Wschodnie Dźwięki czyli jazz i muzykę elektroniczną. Na II Triennale Ukraińskiej Sztuki zobaczymy prace 50 najlepszych artystów sztuk wizualnych z Ukrainy. Będzie się można przekonać jak funkcjonują cybermedia, czyli nowe technologie w kulturze. A dziesięciu zagranicznych artystów-rezydentów będzie pracowało w Lublinie w tzw. trudnych dzielnicach. Zaproponują, jak otworzyć je na kulturę.
– To będzie nowa twarz Partnerstwa Wschodniego, nie szarawary i cepelia – tłumaczy ideę imprezy Rafał Koziński, koordynator lubelskiego festiwalu.
Na wszystkie wydarzenia w ramach Integracji-Mediacji wstęp wolny.