Dziesiątek tysięcy rodzin z bloków, kamienic oraz domów jednorodzinnych dotyczyć będzie decyzja, którą w czwartek ma podjąć Rada Miasta. Chodzi o wysokość bonifikaty, której udzieli miasto przy przekształcaniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Jakie zniżki proponuje Ratusz?
Zbliżająca się zmiana przepisów dotyczy gruntów, na których stoją budynki mieszkalne od małych domków po blokowiska. Chodzi o nieruchomości, które nie są własnością lokatorów, a znajdują się jedynie w ich użytkowaniu wieczystym.
Dokładnie 1 stycznia wejdzie w życie ustawa likwidująca użytkowanie wieczyste, które ma być automatycznie przekształcane w prawo własności. Z takiej możliwości będzie mogło skorzystać kilkadziesiąt tysięcy rodzin.
– Grunty będące przedmiotem użytkowania wieczystego zabudowane na cele mieszkaniowe znajdują się pod budownictwem wielorodzinnym na Bronowicach, Czechowie, Czwartku, Dziesiątej, Kalinowszczyźnie, Kośminku, Rurach, Wieniawie, Starym Mieście, Śródmieściu i Tatarach. Natomiast pod budownictwem jednorodzinnym w Abramowicach, Dziesiątej, Ponikwodzie, Sławinku i Węglinie – wylicza Katarzyna Duma z Urzędu Miasta.
To nie będzie darmowe
– Takie przekształcenie będzie odpłatne – przypomina Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, które daje do wyboru dwie możliwości.
* W pierwszym wariancie trzeba płacić jeszcze przez 20 lat. Ile? Dokładnie tyle, wynosiła roczna opłata za użytkowanie wieczyste w dniu przekształcenia go w prawo własności. Stawka zostanie zamrożona na 20 lat. – Może być waloryzowana, ale tylko przy zastosowaniu wskaźników ogłaszanych przez Główny Urząd Statystyczny – informuje ministerstwo.
* W drugim wariancie można „z góry” jednorazowo zapłacić wspomnianą 20-letnią opłatę. Jest to znacznie korzystniejsze, bo wówczas można liczyć na dużą zniżkę.
Jakie mają być zniżki?
* W przypadku gruntów należących do Skarbu Państwa, wysokość bonifikaty określona jest w ustawie. To 60 proc. zniżki, jeśli zapłaci się jednorazowo w tym samym roku, w którym nastąpiło przekształcenie. Kto zapłaci później, ten ma mniejszą zniżkę: 50 proc. w drugim roku, 40 proc. w trzecim, 30 proc. w czwartym, 20 proc. w piątym i 10 proc. w szóstym.
* W przypadku gruntów należących do miasta, wysokość bonifikaty określana jest przez samorząd. Do Rady Miasta właśnie trafił prezydencki projekt uchwały w tej sprawie. Rada Miasta zajmie się nim w najbliższy czwartek.
Co proponuje Ratusz?
Prezydent chce, żeby zniżki udzielane przez miasto były takie same, jak udzielane w przypadku nieruchomości Skarbu Państwa. – W innym przypadku różnicowalibyśmy mieszkańców – wyjaśnia Piotr Kowalczyk, przewodniczący Rady Miasta. W Ratuszu przekonują, że niewłaściwą byłaby sytuacja, gdyby przy tej samej ulicy mieszkańcy dostawali różne zniżki tylko dlatego, że jedni mieszkają na gruncie miejskim, a drudzy na państwowym.
– Grunty gminne i państwowe sąsiadujące bezpośrednio, tj. przy tych samych ulicach, znajdują się między innymi przy Głębokiej, Sowińskiego, Weteranów, Junoszy, Obrońców Pokoju, Kunickiego, Nowym Świecie, Mełgiewskiej, Lwowskiej, Dulęby, Krańcowej, Unickiej, Pogodnej, Łabędziej, Nałkowskich, Samsonowicza, Alejach Racławickich – wylicza Duma.
Ratusz zapowiada, że gotów jest udzielać nawet 99 proc. zniżki, o ile takiej samej bonifikaty udzielać będzie Skarb Państwa, co wymagałoby jednak zmiany ustawy przez parlament.