Do końca roku na Starym Mieście zmienią się tabliczki z nazwami ulic. Wyglądem mają pasować do numerycznych, projektowanych na wzór międzywojennych
Nowe tabliczki z nazwami ulic pojawią się na Starym Mieście, ulicy Lubartowskiej (od ratusza do skrzyżowania z al. Tysiąclecia) i Podzamcze. Nie będą takie same. Te na Starym Mieście będą nawiązywały wyglądem do tabliczek z czasów międzywojennych. Można je odróżnić ze względu na czcionkę czy kolor - mówi Marek Poznański zatrudniony w Urzędzie Miasta jako menedżer śródmieścia.
- Tabliczki staromiejskie będą emaliowane i wypalane na blasze. Ich tło będzie w kolorze ecru, litery granatowe. W tym tygodniu rozpocznie się ich produkcja, zostaną zawieszone jeszcze w tym roku - dodaje.
Koszt wyprodukowania i montażu wszystkich tabliczek to 13 000 złotych. - Kwotę tę wygospodarowała rada dzielnicy Stare Miasto z rezerwy celowej - podsumowuje Poznański.
Pod koniec 2017 roku zaczęła się wymiana tabliczek z numerami staromiejskich budynków. Urząd Miasta nie mógł wymienić ich wszystkich, ponieważ duża część z nich znajduje się na prywatnych nieruchomościach. Sytuacja tablic z nazwami ulic jest inna. Podlegają one pod Zarząd Dróg i Mostów dlatego urzędnicy mogą wymienić wszystkie.
To nie koniec zmian na Starym Mieście. Do końca roku przy Trybunale Koronnym zostaną ustawione cztery narożne, kute ławki. W przyszłym roku podobne mają pojawić się w obrębie Placu po Farze i Podzamcza.
- Pracujemy też nad projektami iluminacji dla Bramy Krakowskiej i Trybunału – dodaje Marek Poznański. Budynki mają zostać oświetlone na początku przyszłego sezonu turystycznego.