Prokuratura zdecydowała się oskarzyć Marka B. ps. "Bizon" o zabójstwo 18-letniego Huberta Sz. Wczesniej zarzucama mu jedynie usiłowanie dokonania tej zbrodni.
Kilku osiemnastolatków obchodziło urodziny. Po północy na zamkniętą imprezę weszło pięciu nieproszonych gości. Zaczepiali bawiących się w lokalu.
Przed restauracją "Bizon" z kompanem zaatakował trójkę uczestników imprezy. Dwóch chłopaków otrzymało powierzchowne rany.
Hubert Sz. dostał od "Bizona" cios nożem w klatkę piersiową. Chłopak zmarł w szpitalu po dziewięciu dniach. "Bizon" uciekł do Wielkiej Brytanii. Wpadł w październiku ub. roku. Deportowano go do Polski.
Początkowo prokuratura zarzucała "Bizonowi" tylko "usiłowanie zabójstwa". Z opinii biegłych wynikało, że pomiędzy zranieniem nożem a śmiercią pokrzywdzonego nie było związku. Potem zmieniła zarzut na dokonanie zabójstwa.
(er)