Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 października 2018 r.
9:54

Zakaz Marszu Równości w Lublinie pomoże czy zaszkodzi Żukowi? Dlaczego Tułajew o marszu wypowiadał się łagodnie?

Fala krytyki spadła na prezydenta Krzysztofa Żuka po zakazaniu organizacji Marszu Równości w Lublinie. Czy wtorkowa decyzja może mieć wpływ na wynik wyborów samorządowych?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Burza rozpętała się we wtorek, gdy prezydent ogłosił decyzję o zakazie organizacji zaplanowanego na 13 października w Lublinie Marszu Równości oraz mającej odbyć się w tym samym czasie kontrmanifestacji narodowców. 

– Stanąłem przed trudną decyzją. Nie opowiadam się za żadną ze stron – ogłosił na konferencji prasowej Żuk. Powołał się na zapis Prawa o zgromadzeniach, który pozwala na zakazanie demonstracji, jeśli ta „może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach”.

Te argumenty podzielił Sąd Okręgowy w Lublinie, który odrzucił odwołania złożone od decyzji Żuka przez organizatorów obu wydarzeń. Ci skorzystali z dalszej drogi odwoławczej i skierowali zażalenia do Sądu Apelacyjnego. Orzeczenie w tej kwestii zostanie ogłoszone w piątek o godz. 10.30 i będzie ostateczne.

Krytyka prawicy

Od kilku tygodni organizatorzy marszu byli w ogniu krytyki ze strony polityków prawicy. Najdalej zapędzili się w niej wojewoda lubelski Przemysław Czarnek oraz przewodniczący klubu radnych PiS w lubelskiej Radzie Miasta Tomasz Pitucha. Ten pierwszy na swoim kanale w portalu Youtube stwierdził m.in.: „Obnoszenie się ze swoją seksualnością na ulicy jest po prostu obrzydliwe. Nie promujmy zboczeń, dewiacji, wynaturzeń”. Z kolei Pitucha na Facebooku napisał, że marsz „promuje homoseksualizm i pedofilię”. Organizator Marszu Równości Bartosz Staszewski złożył przeciwko nim prywatny akt oskarżenia. Domaga się przeprosin za nieprawdziwe i zniesławiające stwierdzenia.

Po ogłoszeniu decyzji o zakazie przeprowadzenia Marszu Równości radni PiS nie kryli satysfakcji. Ale ich zdaniem prezydent źle uzasadnił swój zakaz organizacji tego zgromadzenia. – Uzasadnienie jest w pewnych momentach skandaliczne – oceniał radny Mieczysław Ryba. W decyzji prezydenta brakowało mu powołania się na możliwe nieobyczajne zachowania uczestników marszu.

O wiele łagodniej od partyjnych kolegów wypowiadał się w tej kwestii kandydat PiS na prezydenta Lublina Sylwester Tułajew. – Ja do marszu równości podchodzę w taki sposób, że wbrew temu, co mówi totalna opozycja, każdy ma prawo do tego, aby się gromadzić, aby przedstawiać swoje racje, manifestować swoje poglądy. Jednocześnie chcę powiedzieć, że ja na taki marsz się nie wybieram. Ja wybieram marsz dla życia i rodziny – mówił na antenie Radia Zet.

I nie tylko prawicy…

Po ogłoszeniu decyzji przez prezydenta krytyczne słowa pod jego adresem zaczęły płynąć także z innych stron. W swoim stanowisku Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przytoczył szereg aktów prawnych gwarantujących wolność zgromadzeń. Powołał się m.in. na art. 57 Konstytucji oraz konstytucyjną zasadę równości, a także zapisy Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich czy Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. – Prezydent Lublina nie może zatem uzasadniać zakazu demonstracji tym, że mogłaby ona wywołać kontrakcję z użyciem przemocy ze strony przeciwników lub grup ekstremistycznych – podkreślał Bodnar.

„Skandaliczną” decyzję Krzysztofa Żuka nazwał zarząd Nowoczesnej, ugrupowania, które poparło go w wyborach samorządowych, a jego przedstawiciele znaleźli się na listach wyborczych komitetu urzędującego prezydenta. – Zakaz Marszu Równości to przyznanie, że w Polsce o tym, czy wolno demonstrować decydują zorganizowane bandy, które są w stanie wymusić na władzach samorządowych i państwowych odpowiednie decyzje. Silne i demokratyczne państwo nie może ulegać przed szantażem grup charakteryzujących się brakiem szacunku dla drugiego człowieka, opierających się na homofobicznych i szowinistycznych postawach. Namawiamy Prezydenta do ponownego rozważenia zgody na Marsz Równości w Lublinie i wycofania się z błędnej decyzji o jego zakazie – czytamy w stanowisku władz krajowych ugrupowania.

Sytuację skomentował także Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, której szefem lokalnych struktur jest właśnie Żuk. – Uważamy, że w tej sytuacji, jeśli chodzi o Paradę Równości, to mamy wspólne zdanie. Mam nadzieję, że sąd zmieni decyzję prezydenta Żuka, a jeżeli nie, to prezydent Żuk zmieni swoje zdanie. W tej kwestii, a to ważna sprawa i symboliczna, musimy tutaj jasno powiedzieć: „tak, tak”, „nie, nie”. Jest wolność zgromadzeń, wolność wypowiedzi – podkreślił w środę w Krakowie Schetyna cytowany przez Polsat News.

Na postanowienie prezydenta szybko zareagowała posłanka PO Joanna Mucha, choć powstrzymała się od otwartej krytyki wobec partyjnego kolegi. – Jeśli Marsz Równości w sobotę w Lublinie się odbędzie, wezmę w nim udział. Mam nadzieję, że będzie nas dużo! Mam też nadzieję, że Policja zapewni nam wszystkim bezpieczeństwo! – napisała na Facebooku.

Co zrobi elektorat?

Od razu pojawiły się dywagacje, jak decyzja Żuka może wpłynąć na jego wynik w zaplanowanych na 21 października wyborach. - Po tej decyzji prezydent Żuk coraz bliżej wygranej w pierwszej turze wyborów na prezydenta (konserwatywnego) Lublina – napisał na Twitterze socjolog polityki Marcin Palade. Podobnie w internetowej dyskusji wypowiedział się pochodzący z Puław Konrad Niklewicz, związany z PO dyrektor Instytutu Obywatelskiego. – My tutaj (…) możemy mieć swoje poglądy, a większość mieszkańców Lublina może mieć inne – pisał w jednym z komentarzy.

Co na to politolodzy?

– W tym przypadku prezydent nie mógł nic wygrać, a tylko stracić. Wydaje się, że decyzja miała na celu minimalizację potencjalnych strat związanych z marszem. Żukowi, który ma duże poparcie, nie zależało na polaryzacji społeczeństwa, która w razie ewentualnych ekscesów mogłaby się pogłębiać, a na tym zyskaliby kontrkandydaci – ocenia dr Wojciech Maguś z UMCS. – Mogą być pewne przepływy elektoratu. Wyborcy o lewicowych poglądach mogą nie zagłosować na Krzysztofa Żuka w pierwszej turze, ale w drugiej - jeśli do niej dojdzie – prawdopodobnie odzyskają do niego zaufanie.

– Do tego, czy będzie druga tura, przyczyni się wiele czynników, nie tylko ta decyzja. Może ona być jakimś osłabieniem dla prezydenta w kontekście wyniku wyborów, ale nie należy tego demonizować – mówi natomiast dr Agnieszka Łukasik-Turecka z KUL.

„Łagodny” Tułajew

Politolodzy komentują też przytoczone powyżej słowa Sylwestra Tułajewa. W ich ocenie, jest to element gry wyborczej. – Poseł Tułajew przyzwyczaił do tego, że od lat, jeszcze jako radny, był oponentem Krzysztofa Żuka. Takie złagodzenie wypowiedzi może dziwić. Zmianę tonu wiązałabym z poprawą wyników sondaży, które zwiększają jego szansę na drugą turę. W niej mógłby liczyć na lepszy wynik ze względu na większe możliwości koalicyjne. W przypadku Żuka są one już raczej wyczerpane, bo jego kandydaturę poparły już takie ugrupowania, jak PO, Nowoczesna, SLD i PSL – ocenia dr Łukasik-Turecka. – Sylwester Tułajew chce pokazać, ze choć reprezentuje konkretne wartości, to jako przyszły prezydent będzie uwzględniał poglądy wszystkich stron.

– Kandydaci PiS zabiegając o elektorat wielkomiejski, muszą dostosować do nich język. Muszą ograniczać ostre słowa - dodaje dr Maguś. – Sylwester Tułajew zachował się odwrotnie do wojewody, który polaryzuje społeczeństwo i umacnia swoją pozycję jako konserwatysty. Ale on nie startuje w wyborach. A Tułajew biorąc w nich udział, musi poszerzać elektorat, bo samu przywiązanie do wartości nie gwarantuje sukcesu.

Pozostałe informacje

Lubelskie obchody Światowego Dnia Świadomości Autyzmu rozpoczął „niebieski spacer”,
galeria

Plac Litewski będzie niebieski. Zaczynają się Lubelskie Dni Autyzmu

Wszystko zaczęło się w środę, 2 kwietnia, od „niebieskiego spaceru. To wspólne przejście ulicami Lublina w geście solidarności z osobami ze spektrum autyzmu oraz ich rodzinami.

Trzeci mecz w rywalizacji Bogdanki LUK i ZAKSY zostanie rozegrany w niedzielę

Powiedzieliśmy sobie w sobotę, że nic się jeszcze nie skończyło. Opinie po meczu ZAKSA - Bogdanka LUK

Świetny występ Bogdanki LUK we wtorkowy wieczór spowodował, że w ćwierćfinale fazy play-off jest remis 1:1. Ekipa z Lublina w drugim starciu pokonała na wyjeździe ZAKSĘ Kędzierzyn Koźle 3:0. Decydujące starcie zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę o godz. 14.45, w hali Globus.

Bradly van Hoeven też zostaje w Motorze na kolejny sezon

Bradly van Hoeven też zostaje w Motorze

Kolejny dzień i kolejny nowy kontrakt w klubie z Lublina. W środę Motor poinformował, że umowa Bradly van Hoevena również została przedłużona na sezon 2025/2026.

Kaczyński w szpitalu. NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości

Kaczyński w szpitalu. NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości

Przyjęcia pacjentów nie odbiegały od normy, a leczenie na kardiologii nie było ograniczone – Lubelski NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości szpitala w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii w lutym tego roku. Do Funduszu nie wpłynęły też skargi pacjentów.

Miał blisko 5 kg amfetaminy. Uciekając potrącił policjantów

Miał blisko 5 kg amfetaminy. Uciekając potrącił policjantów

Grupa ze Śląska rozprowadzającej narkotyki całym kraju. Lubelscy policjanci zatrzymali 4 osoby: u jednej znaleziono prawie 5 kilogramów amfetaminy.

Kalejdoskop dźwięków w Teatrze Starym
koncert
9 kwietnia 2025, 19:00

Kalejdoskop dźwięków w Teatrze Starym

Nene Heroine to jazzowo-psychodeliczny kolektyw pochodzący z Gdańska, który w środę (9 kwietnia) w Teatrze Starym zaprezentuje nowoczesne oblicze jazzu. Występy na żywo Nene Heroine są cenione przez publiczność z powodu spontaniczności i muzycznej energii.

zdjęcie ilustracyjne

Wypadek w pracy? ZUS zwiększył stawki odszkodowania

Od kwietnia wzrosła kwota odszkodowania z ZUS za każdy procent uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Obecnie można liczyć na 1636 zł odszkodowania. To o 205 złotych więcej niż dotychczas.

W tym powiecie w nocy chwyci przymrozek

W tym powiecie w nocy chwyci przymrozek

A jednak to jeszcze niepełnoprawna wiosna. Tej nocy mogą pojawić się przymrozki w jednym z powiatów województwa lubelskiego.

Przebudowa ulicy Samsonowicza. W czwartek kolejne utrudnienia dla kierowców

Przebudowa ulicy Samsonowicza. W czwartek kolejne utrudnienia dla kierowców

Trwa przebudowa ulicy Samsonowicza na lubelskim Wrotkowie. Od czwartku kierowców czekają kolejne utrudnienia.

Skazany przed laty pseudokibic schował się w łóżku

Skazany przed laty pseudokibic schował się w łóżku

Kolejny pseudokibic zatrzymany do sprawy śmiertelnego pobicia. To sprawa z 2016 roku, gdy w wyniku starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli na drodze w powiecie radomskim śmierć poniósł 33-latek ze Stalowej Woli.

Marcin Romanowski

Zwrot w sprawie Marcina Romanowskiego. Prokuratura nie odpuszcza

Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy wobec posła PiS Marcina Romanowskiego - poinformowała w środę rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak. Treść wniosku nie jest na ten moment znana.

Wymiana drzwi zewnętrznych - praktyczny poradnik

Wymiana drzwi zewnętrznych - praktyczny poradnik

Wymiana drzwi zewnętrznych to inwestycja, która znacząco wpływa na bezpieczeństwo i estetykę domu lub mieszkania. Drzwi wejściowe stanowią nie tylko funkcjonalny element budynku, ale również wizytówkę domu. Właściwy wybór oraz prawidłowy montaż drzwi zewnętrznych pozwoli nam cieszyć się komfortem i bezpieczeństwem przez długie lata. Niezależnie od tego, czy wymieniasz drzwi wejściowe w domu jednorodzinnym, czy w bloku, ten poradnik przeprowadzi Cię przez najważniejsze aspekty tego procesu.

Z Jarosławem Niemcem o kopalni "Bogdanka"
Dzień Wschodzi
film

Z Jarosławem Niemcem o kopalni "Bogdanka"

O przyszłości kopalni „Bogdanka”, wielkim proteście w Lublinie i wielu innych tematach rozmawiamy z Jarosławem Niemcem, związkowcem przewodniczącym Związku Zawodowego „Przeróbka”

Nowy Starbucks znajduje się przy Krakowskim Przedmieściu 12
galeria

Pierwszy na Lubelszczyźnie Starbucks otwarty

Starbucks, jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, otwiera swoją pierwszą kawiarnię w Lublinie. Już od 2 kwietnia będzie można cieszyć się kultowymi napojami w nowoczesnym wnętrzu przy ul. Krakowskie Przedmieście. Na pierwszych gości czeka niespodzianka.

Jak działają systemy bezpieczeństwa w nowoczesnych samochodach?

Jak działają systemy bezpieczeństwa w nowoczesnych samochodach?

Motoryzacja przeszła prawdziwą rewolucję w zakresie bezpieczeństwa kierowcy oraz pasażerów. Pojazdy wyposażone są w zaawansowane technologie elektroniczne i sensory, które nieustannie monitorują otoczenie oraz zachowanie samochodu na drodze. Inteligentne systemy potrafią wykrywać potencjalne zagrożenia na długo przed tym, jak dostrzeże je ludzkie oko, a w razie potrzeby – błyskawicznie interweniują. Dzięki połączeniu nowoczesnych czujników, kamer oraz systemów komputerowych, podróżowanie stało się znacznie bezpieczniejsze niż jeszcze kilkanaście lat temu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty