Teatr Stary jest od wczoraj własnością państwową. Teraz za jego dalsze losy odpowiadają władze Lublina. Miasto zapowiada pilne zabezpieczenie zagrożonego zawaleniem budynku. Oraz starania o pieniądze na jego remont. Ale nie wyklucza, że obiekt zostanie sprzedany, jeśli znajdzie się kupiec.
Przez ostatnie 11 lat właścicielem Teatru Starego była lubelska Fundacja „Galeria na Prowincji”. Gdy za symboliczną kwotę kupowała budynek od państwa, obiecała wyremontować go w dwa lata. Nie zrobiła tego. Prezes fundacji jest oskarżony o doprowadzenie budynku do katastrofalnego stanu i spowodowanie zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. Grozi mu 8 lat więzienia. W sierpniu władze miasta zażądały zwrotu zabytku. Zagroziły fundacji procesem o wywłaszczenie. Ale pozew nie był konieczny. Wczoraj obie strony podpisały akt notarialny. Fundacja oddała teatr. Teraz miasto musi oddać jej pieniądze za niewykorzystany okres wieczystego użytkowania nieruchomości. Oraz jedną czwartą wartości budynku. Kwotę ustali rzeczoznawca.
Zabezpieczenie budynku przed zawaleniem pochłonie ok. 300 tys. zł. A kompleksowy remont 10 mln. zł Teatr Stary to pod względem wieku drugi w Polsce zachowany obiekt teatralny.