Polskie samorządy już od ponad dwóch lat mogą wyznaczać na swoim terenie miejsca, w których nie wolno umieszczać reklam, na przykład w zabytkowych centrach miast. Mogą też określić wymagania co do ogrodzeń wokół posesji, zakazując np. stawiania pełnych parkanów z betonowych prefabrykatów. Takie możliwości dała samorządom tzw. ustawa krajobrazowa, która weszła w życie we wrześniu 2015 r. Lublin do dziś nie zdołał z niej skorzystać.
Do dziś nie ujrzał światła dziennego projekt miejskiej uchwały, która w dwa lata miałaby usunąć z centrum Lublina reklamy, a zwłaszcza billboardy. Ratusz twierdzi, że projekt takich przepisów pokaże jeszcze w tym roku. Ale to już kolejny deklarowany termin.