Na koszt deweloperów przebudowane ma być problematyczne skrzyżowanie ul. Franczaka „Lalka” z ul. Skalskiego i Jagiellończyka. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że jest tu niebezpiecznie i proszą o sygnalizację świetlną. Ale świateł na razie nie będzie.
Deweloperzy budujący bloki przy ul. Skalskiego i Urbanowicza zostali zobowiązani do przebudowy skrzyżowania na podstawie Ustawy o drogach publicznych. Jeden z jej artykułów sprowadza się do tego, że inwestor budujący przy drodze jakiś obiekt musi wziąć na siebie konieczną przebudowę tejże drogi, zobowiązując się do tego w umowie z jej zarządcą.
Właśnie tak ma być na Felinie. – W ramach umów podpisanych ze spółką Nieruchomości Lalak Properties oraz Spółdzielnią Mieszkaniową „Rudnik”, realizującymi inwestycje mieszkaniowe w tym rejonie miasta, nastąpi rozbudowa skrzyżowania ul. Franczaka „Lalka”, Jagiellończyka i Skalskiego – wyjaśnia Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Przebudowa będzie realizowana i finansowana w całości przez inwestorów zewnętrznych jako układ drogowy niezbędny dla zapewnienia obsługi komunikacyjnej budownictwa mieszkaniowego wielorodzinnego w tym rejonie.
Kiedy można się spodziewać prac? – Z informacji pozyskanych od inwestorów wynika, że ogłoszenie postępowania na wyłonienie wykonawcy planowane jest na przełomie sierpnia i września – stwierdza Góźdź. – Termin zakończenia inwestycji przewidziano na koniec 2022 r.
Jakie zmiany przewidują umowy z deweloperami? Zgodnie z informacjami Ratusza skrzyżowanie ma być rozbudowane o dodatkowe pasy ruchu dla kierowców skręcających w lewo w ul. Skalskiego i w Jagiellończyka. Na przejściach przez ul. Franczaka „Lalka” mają powstać wysepki dla pieszych i rowerzystów. Skrzyżowanie i przejścia mają być doświetlone. Urząd Miasta zapowiada też „poprawę widoczności dla pojazdów włączających się do ruchu na wlocie ul. Skalskiego”.
Ruch na wspomnianym skrzyżowaniu nasila się, bo po stronie ul. Skalskiego i Urbanowicza stale przybywa bloków. – Mieszkańcy tych nowych bloków muszą chodzić do najbliższych sklepów po stronie ul. Kazimierza Jagiellończyka – pisze do nas jeden z Czytelników. Twierdzi, że kierowcy na ul. Franczaka „Lalka”, która jest drogą wyjazdową do Kalinówki i Świdnika, jadą niebezpiecznie. – Zapominając o podstawowych prawach fizyki – ocenia mieszkaniec. Jego zdaniem powinna tu powstać sygnalizacja.
Świateł jednak nie będzie, przynajmniej na razie. Umowa zobowiązuje deweloperów jedynie do zbudowania kanalizacji teletechnicznej „pod przyszłą budowę sygnalizacji”.
– Po zrealizowaniu robót znacznie poprawi się bezpieczeństwo i płynność ruchu na tym skrzyżowaniu. Traktujemy to również jako pierwszy etap zmian umożliwiający w przyszłości zbudowanie tam sygnalizacji świetlnej – tłumaczy Góźdź. – Nie jest wykluczone, że w przypadku pojawienia się nowych inwestorów w tym rejonie lub realizowania nowych inwestycji przez obecnych, skrzyżowanie zostanie doposażone w sygnalizację.