![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Miały być rodzinne obozy narciarskie, ale kończyło się na pobraniu zaliczki. Przed sądem stanie 47-letni mieszkaniec Lublina, który oszukał 11 osób wyłudzając od nich blisko 120 tys. złotych.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
- 47-latek prowadził działalność gospodarczą zajmującą się m.in. organizacją rodzinnych obozów narciarskich. Jak ustalili śledczy w okresie od 2018 roku do maja 2019 roku pobrał zaliczki i opłaty od 11 osób, których wycieczki nigdy nie doszły do skutku - informuje kom. Kamil Gołębiowski, z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Mężczyzna został zatrzymany w czwartek. Usłyszał zarzuty oszustwa i przyznał się do winy. Za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem grozi mu do 8 lat więzienia.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)