Dobro i rozwój regionu lubelskiego było, jest i będzie jednym z priorytetów mojej działalności publicznej - oświadczył minister skarbu Włodzimierz Karpiński w reakcji na taśmy opublikowane przez tygodnik "Wprost.
"Ta teoria sprowadza się, że na koniec wiesz, ch…j tam z tą Polską Wschodnią, nie? Warszawa, Katowice, nie? (…) I pamiętam, że ona przyszła i zaczęła coś opowiadać i ktoś jej właśnie włożył to w usta, nie? I ona powiedziała, że szanuje tego profesora i dostała taki wp…ol (…), że się popłakała w środku dnia. Ja mówię: pani minister, polityka” - mówił Karpiński.
Jednak niektóre media, opisując to nagranie, dawały nagłówek: "Karpiński: Ch…j tam z tą Polską Wschodnią”.
- Nigdy nie byłem zwolennikiem zwolennikiem takiego podejścia - zapewnia minister Karpiński. - Zawsze zdecydowanie mu się sprzeciwiałem. Wynika to również z przytaczanego fragmentu rozmowy, w którym niecenzuralne słowa miały w ewidentny sposób służyć krytycznej ocenie tej koncepcji. Pojawiające się, odmienne interpretacje są nieprawdziwe bądź wynikają ze złej woli. Jednocześnie pragnę przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się urażone językiem używanym w rozmowie - dodaje.
Dalej wylicza, jak Lubelskie skorzystało na unijnych funduszach, wskazuje na kluczowe inwestycje, takie jak lotnisko i obwodnica Lublina z częścią trasy S17. Podkreśla też, że to nie koniec unijnego wsparcia dla regionu, bo "dzięki staraniom polskiego rządu w latach 2014-2020, Polsce przypadnie rekordowa kwota unijnego wsparcia. Na ten okres województwo lubelskie tylko w ramach swojego regionalnego programu operacyjnego otrzyma około 9 mld zł”.
- Nie dopuściliśmy do tego, by nasz region został zepchnięty na boczny tor - deklaruje Karpiński. - Przeciwnie, daliśmy mu szansę na rozwój, która została dobrze wykorzystana - przekonuje.
Karpiński został nagrany w styczniu w warszawskiej restauracji "Sowa & Przyjaciele”. Spotkał się tam ze swoim zastępcą Zdzisławem Gawlikiem i szefem PKN Orlen Jackiem Krawcem. Rozmowa dotyczyła też problemów kadrowych Polskiej Grupy Energetycznej i sejmowej Komisji Skarbu.
Pełne oświadczenie ministra Karpińskiego:
Szanowni Państwo,
W nielegalnie nagranej rozmowie, którą opublikował jeden z tygodników, pojawił się wyjęty z kontekstu fragment, w którym miałem odnosić się do wydarzeń z 2007 i 2008 r. Przytaczana jest w nim koncepcja, która pojawiła się w tamtym czasie i zakładała wspieranie silniejszych gospodarczo regionów kraju, kosztem tych mniej zasobnych.
Nigdy nie byłem zwolennikiem takiego podejścia. Zawsze zdecydowanie się mu sprzeciwiałem. Wynika to również z przy-taczanego fragmentu rozmowy, w którym niecenzuralne słowa miały w ewidentny sposób służyć krytycznej ocenie tej koncepcji. Pojawiające się, odmienne interpretacje są nieprawdziwe bądź wynikają ze złej woli. Jednocześnie pragnę przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się urażone językiem używanym w rozmowie.
Minione lata pokazały, że nie pozwoliliśmy, by wspomniana koncepcja, której się obawiałem, została wdrożona. Województwo lubelskie dostało dostęp do unijnych funduszy, w tym do programu dedykowanego wyłącznie wschodnim regionom (Program Operacyjny Polska Wschodnia), który zresztą doskonale wykorzystało. Dzięki temu i innym programom do końca ubiegłego roku w całym województwie zrealizowano aż 23,7 tys. projektów o wartości 26,5 mld zł. Ich dofinansowane z Unii Europejskiej sięgnęło 16,8 mld. zł. Efekty widać w całym naszym regionie. Wśród nich są kluczowe inwestycje, takie jak lotnisko i obwodnica Lublina z częścią trasy S17. Szczególnie istotne jest również to, że dla dalszych etapów tej trasy i części S 19 udało się zagwarantować wsparcie rządowe.
Dzięki staraniom polskiego rządu w latach 2014-2020, Polsce przypadnie rekordowa kwota unijnego wsparcia. Na ten okres województwo lubelskie tylko w ramach swojego regionalnego programu operacyjnego otrzyma około 9 mld zł. Do tego dojdą środki z innych funduszy i programów, jak np. Rozwój Polski Wschodniej, który podobnie jak jego poprzednik (Polska Wschodnia) będzie dedykowany wybranym regionom. Do podziału w ramach tego programu będzie ponad 8 mld zł.
Nie dopuściliśmy do tego, by nasz region został zepchnięty na boczny tor. Przeciwnie, daliśmy mu szansę na rozwój, która została dobrze wykorzystana. Fakty mówią za siebie.
Dobro i rozwój regionu lubelskiego było, jest i będzie jednym z priorytetów mojej działalności publicznej.
Z poważaniem
Włodzimierz Karpiński