Na dziesięciu absolwentów dwóch przychodzi tylko po to, by się zarejestrować i mieć ubezpieczenie – ocenia Antoni Piłat, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie
Tylko w Lublinie jest 862 bezrobotnych absolwentów, z czego 533 po studiach wyższych, 231 ma wykształcenie policealne zawodowe, 52 ukończyło liceum ogólnokształcące, a 44 – szkołę zawodową. W sierpniu zarejestrowało się 260 absolwentów. – A ofert tyle co kot napłakał – nie ukrywa Tadeusz Paszkowski, kierownik Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie.
– Rok szukałem roboty, aż pomógł mi wujek – potwierdza Marek Janik z Lublina, absolwent stołecznej AWF. – Teraz uczę wf. na półtora etatu i jestem szczęśliwy, że mam co robić.
Zdaniem Dominika Szulowskiego z McDonald’s Polska absolwenci lubelskich uczelni reprezentują wysoki poziom. – Jest jednak bardzo dużo nieprofesjonalności w dokumentach, jakie składają. CV i listy motywacyjne są sztampowe, czasami brakuje np. zdjęć.
Większość pracodawców podkreśla dobre wykształcenie lubelskich absolwentów. – Robiliśmy nabór do nowego salonu firmowego – opowiada pracownik operatora sieci komórkowej w Lublinie. – Wielu chętnych było nie przygotowanych do rozmowy. Nie znali nawet firmy, w której chcieli pracować, byli często nieodpowiednio ubrani. Pamiętam jedną z młodych kobiet, która na rozmowę przyszła z lizakiem w ustach. Kandydaci mieli jednak duże wymagania co do wynagrodzenia.
O tym, że przy szukaniu pracy ważna jest prezencja i entuzjazm, mówi Monika Nowosad z Lublina. – Pracy szukałam prawie rok. Wysyłałam swoje CV do firm i w odpowiedzi na zgłoszenia. Byłam w pośredniaku i na kilkunastu rozmowach. Gnębiłam znajomych i rodzinę i jeszcze robiłam dodatkowe kursy. Niedawno trafiłam na kolejną rozmowę i spodobałam się. Od 3 tygodni jestem asystentką prezesa. I to tylko dzięki sobie.
Szansą na znalezienie zatrudnienia dla absolwentów miał być program „Pierwsza praca” (ruszył w połowie czerwca). Ale okazało się, że przeznaczone na niego pieniądze szybko się skończyły i pracę znaleźli nieliczni. – Ale w październiku powinna do nas trafić kolejna transza. Szacujemy, że dostaniemy ok. 8 milionów zł na całe województwo – zapowiada Antoni Piłat.
Rośnie konkurencja
w województwie lubelskim
1991 rok – 437
1997 – 169
1998 – 219
1999 – 754
2000 – 935
2001 – 1480
2002 – 1840