Mucha pyta o obchody rocznic. "Mam nadzieję, że nie będą przygotowywane w ostatniej chwili"

Wraz z grupą innych posłów PO lubelska parlamentarzystka wysłała interpelacje dotyczące trzech dat. Najbliższą rocznicą jest ta związana z przystąpieniem Polski do NATO, które miało miejsce 12 marca 1999 roku. Kolejna data to 1 maja, kiedy będziemy obchodzić 15-lecie wstąpienia do Unii Europejskiej. Ostatni, ale najbardziej „okazały” jubileusz, wypadnie 4 czerwca, w dniu 30. rocznicy wyborów kontraktowych w 1989 roku.

Autorzy pism pytają o to, kto z ramienia rządu jest odpowiedzialny za przygotowanie uroczystości, jakie wydarzenia są zaplanowane, kto z zagranicznych gości ma zostać na nie zaproszony i czy w ich organizację włączyła się Kancelaria Prezydenta. Cytują też słowa premiera wypowiedziane w Sejmie w grudniu ubiegłego roku: „Zwracam się do Wysokiej Izby, żeby dziś i w najbliższym roku Polska była wspólną sprawą. Chcę zaprosić opozycję do wspólnych obchodów wielkich rocznic w przyszłym roku”.

– Ta wypowiedź była impulsem do złożenia interpelacji. Ale obawiam się, że to były tylko puste słowa, za którymi nie idą czyny – mówi nam Joanna Mucha. Jak dodaje, mimo upływu ustawowego terminu, odpowiedzi na interpelacje (wpłynęły 18 stycznia) wciąż nie otrzymała.

– Pytania zadaliśmy po to, by uniknąć wtopy, jaka miała miejsce podczas ubiegłorocznych obchodów stulecia odzyskania niepodległości, na które wydano setki milionów złotych, a okazało się, że nie przygotowano nic ciekawego. W tym roku przypadają okrągłe jubileusze trzech wydarzeń, więc jeśli Mateusz Morawiecki mówił o uroczystościach dotyczących wielkich rocznic, to mam wrażenie, że miał na myśli właśnie te daty – podsumowuje lubelska posłanka.

O plany dotyczące organizacji obchodów jubileuszowych trzech wspomnianych wydarzeń zapytaliśmy wczoraj biuro prasowe Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.