Muszla koncertowa coraz bliżej

Za kilka dni będzie gotowy stan surowy zaplecza nowej muszli koncertowej w Ogrodzie Saskim. W połowie kwietnia rozpocznie się montaż sceny i zadaszenia. Całość, łącznie z nową widownią, ma być gotowa do końca czerwca. Budowa ma kosztować prawie 1,47 mln zł. Prace ruszyły późną jesienią ub. roku. – Liczyliśmy na szybsze tempo robót, ale pogoda popsuła nasze plany – nie ukrywa Andrzej Szczęsny, dyrektor techniczny wykonawcy, firmy HenBud.
Nowy amfiteatr zaprojektowała Marian Makarski. Obiekt będzie miał formę lekkiej, otwartej konstrukcji. Nad sceną pojawi przezroczyste zadaszenie z pleksiglasu i klejonego drewna. Jest wykonywane w Krakowie i do Lublina ma trafić 18 kwietnia. Jego montaż nie powinien potrwać dłużej niż dwa tygodnie. Z tyłu obiektu znajdą się garderoby, natryski, toalety. – Dach nad zapleczem będzie pełnić jednocześnie rolę tarasu widokowego – dodaje Szczęsny.
Nowa będzie też widownia. Drewniane ławki zastąpią krzesełka z tworzywa sztucznego. Między rzędami ma być położona kostka brukowa. W nowym amfiteatrze będzie mogło zasiąść na widowni ponad tysiąc osób. – Już w wakacje będzie można zorganizować pierwsze imprezy – zapewnia Szczęsny.
Poprzednia muszla koncertowa w Ogrodzie Saskim została wybudowana na początku lat 50. W 2000 r. rozebrano ją, bo groziła zawaleniem.