Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowa instalacja ma być częścią Elektrociepłowni Lublin-Wrotków. Jej właściciel wystąpił już do Ratusza o decyzję środowiskową. Przed jej wydaniem miasto ma obowiązek zebrać uwagi od wszystkich zainteresowanych. Można je zgłaszać od wtorku do 2 maja
Blok zasilany biomasą ma być dobudowany do elektrociepłowni działającej już przy ul. Inżynierskiej 4. Nowy blok miałby wytwarzać zarówno energię elektryczną kierowaną do sieci przesyłowych, jak też ciepło tłoczone do miejskiej sieci.
Z dokumentów, które wpłynęły do Urzędu Miasta wynika, że podstawowym paliwem w nowej instalacji będzie słoma. Ma ona stanowić od 50 do 100 proc. tego, co trafi tu do spalania. Dodatkowym paliwem (jego udział ma nie przekraczać 50 proc.) mogą być tzw. zrębki, czyli odpady z obróbki surowego drewna, nie zanieczyszczone farbami, lakierami, czy też impregnatami.
W swoim raporcie spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna podaje, że do pieca może tu trafiać 187 tys. ton paliwa rocznie. Do instalacji będzie ono dostarczane głównie ciężarówkami. – Obsługę komunikacyjną przewiduje się od ulicy Diamentowej Wrotkowską, Nowy Świat, Smoluchowskiego i Budowlaną – informuje Beata Krzyżanowska, rzecznik Ratusza.
Trasę tę – jak wynika z materiałów inwestora – ma pokonywać codziennie od 33 do 53 ciężarówek ze słomą, co dawać ma średnio od 3 do 5 samochodów na godzinę. Natomiast zrębki drewna mają być dowożone koleją, a mowa jest tu o jednym pociągu dziennie zestawionym z najwyżej 10 wagonów. Słoma byłaby składowana w halach magazynowych, zaś wspomniane już skrawki drewna byłyby gromadzone w silosie.
Do budowy jest jeszcze daleko. Złożony przez inwestora raport o oddziaływaniu planowanej instalacji na środowisko został przekazany przez Urząd Miasta do sanepidu oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Zadaniem obu tych instytucji jest dokładne sprawdzenie materiałów i wychwycenie wszelkich nieścisłości, tudzież zgłoszenie zastrzeżeń.
W tym samym czasie Ratusz musi przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami. Zebrane od nich uwagi, jak też sugestie sanepidu i RDOŚ muszą być rozpatrzone przez miejskich urzędników przed wydaniem ostatecznej decyzji. Konsultacje potrwają od jutra do 2 maja włącznie. Uwagi można zgłaszać pisemnie lub ustnie: Wydział Ochrony Środowiska, ul. Zana 38 (godz. 7.30 – 15.30), tel. 81 466 26 22,
srodowisko@lublin.eu.
Przypomnijmy, że podobne plany ma właściciel drugiej lubelskiej elektrociepłowni, spółka Megatem-EC, która jest o krok dalej, bo uzyskała już od miasta decyzję środowiskową. Spółka ta zamierza dobudować przy ul. Mełgiewskiej instalację opalaną drewnianymi zrębkami, których transport ma się odbywać koleją, a tylko awaryjnie ciężarówkami.
