Pozwala znacznie ograniczyć emisję zanieczyszczeń i spełnia restrykcyjne unijne normy. W elektrociepłowni Megatem EC-Lublin przy ul. Mełgiewskiej, skąd zimą dociera ciepło do jednej trzeciej Lublina działa nowy system odsiarczania, odpylania i odazotowania. Inwestycja kosztowała 36 mln zł.
- To najnowocześniejsza instalacja w Polsce i jedna z najnowocześniejszych w Europie – podkreśla Tadeusz Karczmarczyk, prezes zarządu spółki. – Teraz z naszego komina można zobaczyć jedynie płynącą parę.
Nowy system pozwala 20-krotne ograniczenie emisji pyłów i 10-krotne dwutlenku siarki, a emisję tlenków azotu zmniejsza o połowę. Po grudniowych próbach technicznych na początku roku nastąpił rozruch instalacji. Wczoraj uroczyście przecięto wstęgę. Co ciekawe, inwestycję realizowano nie przerywając pracy elektrociepłowni.
- Skoordynowanie prac w taki sposób, żeby ukończyć je w terminie było dużym wyzwaniem. Kiedy mówię znajomym z branży, że to wszystko wraz z projektowaniem i uzyskaniem niezbędnych pozwoleń udało nam się zrobić w ciągu roku, to nikt mi nie wierzy – mówi Bogdan Grochowski, właściciel Megatemu.
Do redukcji dwutlenku siarki wykorzystywany jest dwuwęglan sodu, składowany w charakterystycznych zielonych zbiornikach. – Do sąsiednich zbiorników o pojemności po 400 metrów sześciennych trafiają odpady. Przy maksymalnych obciążeniach kotłów są one opróżniane po dwa razy dziennie – mówi Zbigniew Wojczuk, dyrektor ds. wytwarzania w zakładzie.
W całym zakładzie pracuje 150 osób, w tym 88 przy samej produkcji. Obsługa nowej instalacji na jednej zmianie wymaga natomiast pracy sześciu osób: czterech w maszynowni i dwóch w zmiękczalni wody.