Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trwa walne zgromadzenie Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W środę głosują mieszkańcy osiedla Piastowskiego. Na obrady przyszło kilkaset osób.
Walne zgromadzenie to coroczne spotkanie spółdzielców. To właśnie wtedy m.in. udzielają absolutorium zarządowi i przyjmują sprawozdanie finansowe Rady Nadzorczej. Walne jest podzielone na kilka części - każdego dnia głosują mieszkańcy innego osiedla.
Tegoroczne walne zaczęło się w poniedziałek, gdy głosowali mieszkańcy os. Słowackiego. Pierwsze zebranie przebiegło po myśli prezes Joanny Romańczuk i obecnego zarządu.
W środę głosują mieszkańcy os. Piastowskiego. To właśnie tam w miejscu zielonego placu zabaw władze LSM chciały postawić tzw. dom seniora. Protesty okolicznych lokatorów wstrzymały inwestycję, a w sierpniu ubiegłego roku prezydent Lublina nie wydał pozwolenia na budowę. Jego decyzję podtrzymał wojewoda. Uznał, że kompleks postawiony w tym miejscu byłby niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego.
Środowe zebranie zaczęło się z prawie godzinnym opóźnieniem. Przyszły setki mieszkańców, dużo czasu zajęło pracownikom wydawanie kart do głosowania. Kolejka ciągnęła się długo przed wejściem do budynku
– Nie pamiętam takiej frekwencji, oby tylko przełożyła się na realne zmiany. Nie ufamy władzom tej spółdzielni. Nie działają w sposób przejrzysty – mówi jedna z mieszkanek.
Obrady trwają. Mieszkańcy będą głosować nie tylko nad udzieleniem absolutorium zarządowi, ale też nad nowym statutem. Jego zmianę wymusza nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Dziennikarze nie zostali wpuszczeni na salę.
