Na trzy miesiące trafi do aresztu mężczyzna, który w poniedziałek włamał się do filharmonii, niszcząc instrumenty, m.in. 200-letnią wiolonczelę. Taką decyzję podjął wczoraj lubelski Sąd Rejonowy.
w wydychanym powietrzu.
Straty, które spowodował złodziej wynoszą około
80 tys. zł. Według policji złodziej nie był sam. Sprawca nie przyznał się, że miał wspólnika. (kris)