Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ostatnia piątka autosanów powinna dotrzeć do 15 sierpnia (Jacek Świerczyński / Archiwum)
Jest już przedostatnia partia nowych autobusów autosan sancity 12 LF. Liczy pięć sztuk.
Po zakończeniu procedur związanych z odbiorem technicznym oraz rejestracją pojazdów, wyjadą one na ulice miasta. Przewidujemy, że nastąpi to najpóźniej we wrześniu – zapowiada Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. Autobusy mają 12 m długości, są wyposażone m.in. w monitoring, klimatyzację i automat biletowy. Aktualnie w ruchu są 43 takie autobusy.
Ostatnia piątka autosanów powinna dotrzeć do 15 sierpnia. To ostateczny termin wynikający z umowy. Ale Autosan prosił o jego zmianę.
– Firma Autosan złożyła do nas pisemną prośbę o możliwość dostawy ostatniej partii 5 sztuk autobusów w dniu 19 sierpnia i uznaniu tego terminu za spełniający zapisy umowy. Wykonawca argumentuje tę zmianę tym, że dzień 15 sierpnia jest dniem ustawowo wolnym od pracy, a pozostałe dni 16, 17 i 18 sierpnia są z kolei dniami wolnymi od pracy również w firmie Autosan – informuje Góźdź. – Nie przychylamy się do tej prośby z przyczyn formalno-prawnych. Pojazdy powinny zostać dostarczone do 15 sierpnia i jest to termin ostateczny – dodaje.
Ostatnia piątka autosanów powinna dotrzeć do 15 sierpnia. To ostateczny termin wynikający z umowy. Ale Autosan prosił o jego zmianę.
– Firma Autosan złożyła do nas pisemną prośbę o możliwość dostawy ostatniej partii 5 sztuk autobusów w dniu 19 sierpnia i uznaniu tego terminu za spełniający zapisy umowy. Wykonawca argumentuje tę zmianę tym, że dzień 15 sierpnia jest dniem ustawowo wolnym od pracy, a pozostałe dni 16, 17 i 18 sierpnia są z kolei dniami wolnymi od pracy również w firmie Autosan – informuje Góźdź. – Nie przychylamy się do tej prośby z przyczyn formalno-prawnych. Pojazdy powinny zostać dostarczone do 15 sierpnia i jest to termin ostateczny – dodaje.
