Blisko setka pacjentów musi głęboko sięgnąć do portfela, bo poradnia psychologiczna przy ul. Staszica w Lublinie nie dostała kontraktu z NFZ. – Zebraliśmy podpisy naszych pacjentów, ale dla NFZ nie jest to żadnym argumentem – mówi jeden z terapeutów
Chodzi o poradnię Neuro-Psycho-Centrum, która działa w Lublinie od kilkudziesięciu lat. W tym roku placówka nie dostała kontraktu opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień.
– Mamy ogromne doświadczenie, pacjenci nas znają. Nie wszystkich stać na leczenie komercyjne, a teraz przez najbliższe pięć lat będziemy mogli zaoferować tylko płatne usługi – mówi nam jeden z pracowników poradni. – Próbowaliśmy interweniować w NFZ, bo zabrakło nam tylko 1,5 punktu do uzyskania kontraktu, a mamy blisko 40 pacjentów, którzy rozpoczęli u nas terapię lub badania. Teraz będą musieli zapłacić albo skorzystać z innej poradni.
Jak tłumaczy nasz rozmówca, pacjenci z problemami psychicznymi nie powinni zmieniać lekarza w trakcie terapii.
– Pacjent jest przyzwyczajony do swojego terapeuty, ma do niego zaufanie. Nagłe zmiany są niewskazane – tłumaczy psycholog. – Zebraliśmy podpisy 40 naszych pacjentów, którzy chcą kontynuować leczenie właśnie w naszej poradni, ale dla NFZ nie jest to żadnym argumentem.
Psycholog twierdzi też, że NFZ zmieniał kryteria oceny w trakcie konkursu.
– Chodzi o terapeutów z certyfikatem zatrudnionych na pełny etat. Dotychczas akceptowani byli również terapeuci ubiegający się o certyfikat, a teraz tylko ci, którzy go posiadają. U nas pracuje czterech z certyfikatem i tacy, którzy się o niego ubiegają – tłumaczy psycholog. – Chodzi też o superwizorów, którzy nadzorują prowadzoną terapię. Do tej pory w ogóle nie byli wymagani, teraz są. Ale w innych województwach NZF akceptował również aplikantów, a u nas nie. Dlaczego? – dopytuje nasz rozmówca.
I tłumaczy, że na tym kryterium przyszpitalna poradnia straciła aż 10 punktów.
NFZ zaprzecza, że kryteria zmieniły się w trakcie konkursu.
– Kryteria znane były przed ogłoszeniem postępowań konkursowych. Zostały również wskazane w ogłoszeniu postępowania – mówi Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ. – Każdy oferent miał też możliwość uzyskania od komisji konkursowej pełnych informacji na temat konkursu oraz wyjaśnienia wszelkich wątpliwości, z czego kierownictwo tej poradni nie skorzystało – dodaje. Kryteriów w innych województwach nie chce komentować.
Bartoszek twierdzi, że pacjenci poradni mogą nadal kontynuować tam terapię w ramach „innych zakresów świadczeń zakontraktowanych przez lubelski oddział funduszu”.
– Są to jednak umowy o znacznie mniejszym zakresie świadczeń – komentuje psycholog z poradni przy ul. Staszica.