Alkoholicy po odwyku ruszyli z produkcją drewnianych opakowań na alkohole. Tym sposobem zarabiają na swoje utrzymanie
Maleńka stolarnia przy ul. Abramowickiej należy do Stowarzyszenia "Nadzieja”, opiekującego się alkoholikami po odwyku i bezdomnymi. Pan Andrzej, niepijący do 6 lat, czuje się w stolarni, jak ryba w wodzie. Firma monopolowa spod Warszawy przysłała mu na wzór kilka butelek swoich trunków. - Były puste - uśmiecha się pan Andrzej. - Do każdego egzemplarza wymyśliłem ozdobną skrzyneczkę, w którą wkłada się butelkę. To są prezentowe komplety, alkohole z górnej półki.
Chwyta za młotek i zbija skrzyneczkę na wino. - Najpierw wybieram deski - opowiada. - Szerokość musi pasować do wielkości skrzynki. Tnę deskę, szlifuję, wiercę, zbijam, oczyszczam, dodaję sznureczek i gotowe.
Podopieczni "Nadziei” produkują około 500 takich skrzynek miesięcznie.
- Tak zarabiają na swoje utrzymanie. Pozostałe pieniądze odkładamy na budowę Ośrodka Wychodzenia z Bezdomności - mówi Krzysztof Leszczyński, prezes Stowarzyszenia "Nadzieja”. - W marcu wykopiemy i zalejemy fundamenty. Na ten etap mamy pieniądze. Na resztę musimy uzbierać. Wiosną ruszymy z produkcją świec ozdobnych. Nieduży warsztat oraz sprzęt są już gotowe.
Lubelski Ośrodek Wychodzenia z Bezdomności będzie połączony łącznikiem z obecną siedzibą stowarzyszenia, gdzie mieści się noclegownia, schronisko oraz hostel dla trzeźwiejących alkoholików. Niestety, stara siedziba to barak przywieziony z Majdanka w latach 60. wymagający ciągłych remontów.
- W nowym budynku będzie drugi hostel dla trzeźwiejących alkoholików, sale terapeutyczne i 25 małych mieszkań dla tych, którzy przeszli cały cykl wychodzenia z nałogu alkoholowego i bezdomności. W sumie 90 miejsc - dodaje Leszczyński.
Przez stowarzyszenie przewinęło się już 4 tys. osób w wieku od 18 do 84 lat. Większość bezdomnych była uzależniona od alkoholu. Około 63 proc. udało się utrzymać ponad trzyletnią abstynencję. Koszt budowy nowego ośrodka wynosi około 2 mln zł. Stowarzyszenie ma pieniądze tylko na zalanie fundamentów. Dlatego apeluje do firm i osób prywatnych o pomoc w dostarczeniu materiałów budowlanych lub wpłaty finansowe na konto 20 1440 1273 0000 0000 0218 0138.