30 dni na decyzję: biznes czy polityka dał radnej wojewódzkiej Marzenie Świnarskiej jej partyjny szef poseł Janusza Palikot. Żeby PO "nie była łatwym celem ataków".
- Żeby nie było łatwego pretekstu do ataków na Platformę - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Janusz Palikot szef lubelskiej PO.
Podkreślił, że brak jest dowodów na popełnienie przestępstwa przez radną. Palikot poprosił też minister Julię Piterę i marszałka Krzysztofa Grabczuka o zbadanie chełmskiego przetargu.
- Oczekuję, że radna w ciągu 30 dni oddzieli całkowicie politykę i działalność biznesową. Np. zrezygnuje z mandatu, przekaże lub sprzeda udziały w firmie. Jeśli będę miał poczucie, że Marzena Świnarska nie naprawiła win to nie znajdzie się jesienią na liście wyborczej do Sejmiku – zapowiedział Palikot.
Podczas spotkania z dziennikarzami radna wygłosiła oświadczenie. Zapewniała w nim, że nie złamała prawa, nie wykorzystywała swojej pozycji i nie naruszyła zasad etycznych. Marzena Świnarska odmówiła odpowiedzi na pytania dziennikarzy aż do czasu zakończenia procedur wyjaśniających.
- Pani Świnarska nie ma wpływu na działalność firmy – zapewnił Tomasz Furgał radca prawny In – Pak.
Choć Świnarska ma 90 udziałów w spółce, a jej córki 10. W dodatku radna jest w firmie dyrektorem handlowym.
- Dlaczego takich standardów nie wymaga się od ludzi PiS? Im uchodzi wszelki syf – stwierdził Janusz Palikot pokazując na laptopie zdjęcie butelki wódki Palycot z etykietą, na której widnieje sylwetka do złudzenia podobna do lubelskiego posła. Jednak wódkę z podejrzaną etykietą produkuje mąż senator Doroty Arciszewskiej z PiS, a nie sama polityk. Palikot rozważa kroki prawne przeciwko producentowi trunku.
Palikot zapowiedział, że za miesiąc ujawni, którzy radni z Lubelszczyzny są w podobnej sytuacji jak Świnarska.
O interesach radnej pierwszy raz napisaliśmy cztery lata temu. Świnarska zrezygnowała z kierowania firmą po wyborach, kiedy ujawniliśmy, że In-Pak dowozi jedzenie do szpitala przy al. Kraśnickiej. Później było o niej głośno, kiedy z grupą działaczy PO podpisała wniosek do partyjnego sądu o usunięcie Janusza Palikota z Platformy.