Pojutrze na ekrany polskich kin wejdą „Panie Dulskie”, czyli nowy film Filipa Bajona. Mamy zaproszenia!
Obraz kręcony był Lublinie, gdzie powstały wszystkie zdjęcia plenerowe (na zdjęciu ul. Staszica). Tutaj też osadzona jest akcja filmu rozgrywająca się w roku 1914, 1954 i latach współczesnych, a będąca kontynuacją znanej choćby ze szkół „Moralności pani Dulskiej”.
– Reżyser twierdzi, że film ma być o tym, że każda rodzina ma swoją mroczną tajemnicę. Chodzi o tę jedną skrobankę – mówiła nam na planie zdjęciowym Krystyna Janda. Oprócz niej na ekranie zobaczymy także Katarzynę Figurę, Maję Ostaszewską, Olgierda Łukaszewicza, Sławomira Orzechowskiego, Katarzynę Herman, czy też lubelskiego aktora Jerzego Rogalskiego.
Będzie też szansa wypatrzeć na ekranie kogoś ze znajomych, bo na planie potrzeba było wielu statystów. W największej takiej scenie, nakręconej przed Dworcem Głównym PKP statystowało około stu osób.
Zdjęcia do filmu były realizowane do 9 lutego. Produkcję współfinansował samorząd miasta.
UWAGA! Mamy 4 (jednoosobowe) zaproszenia na piątkową projekcję na godz. 19 do Cinema City Plaza. Szczegóły w dzisiejszym papierowym Dzienniku Wschodnim.