Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Plac Marii Curie-Skłodowskiej zostanie gruntownie przebudowany. Roboty nie będą się jednak ograniczać do wymiany nawierzchni.
Właściciel terenu, czyli Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej rozpoczął już kompletowanie niezbędnych pozwoleń. Uczelnia ma też zburzyć część gmachu tzw. Małej Chemii tak, by można było poprowadzić dodatkową drogę wyjazdową z placu do ul. Akademickiej.
Urząd Miasta postawił już wstępne warunki. Tereny zielone takie jak trawniki, klomby i kwietniki mają zajmować nie mniej niż 40 proc. powierzchni placu, a całość ma być tak skomponowana, żeby nie przytłaczała swoim widokiem pomnika patronki uczelni.
Pod płytą placu powinien się znaleźć podziemny parking dla co najmniej 60 samochodów. A na powierzchni - miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych.
Ten spis warunków określonych przez planistów z Urzędu Miasta może się jeszcze zmienić. Swoje opinie mają dodać m.in. eksperci od terenów zielonych i inżynierii ruchu.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy mogą rozpocząć się roboty na placu. O jego remoncie mówi się już od co najmniej dwóch lat. (DRS)
