Oszust wmówił starszej kobiecie, że może jej załatwić "dofinansowanie”. Przy okazji przeszukał jej mieszkanie. Zniknął z czterema tysiącami złotych.
- Twierdził, że chce podpisać z nią umowę na dofinansowanie dla osób starszych – mówi Magdalena Szczepanowska z policji w Świdniku.
- Wzbudził jej zaufanie i uśpił czujność. Opowiadał o korzyściach, jakie niesie za sobą złożenie podpisu na umowie. Wykorzystał nieuwagę kobiety i z szuflady kredensu ukradł blisko 4 tys. zł. Potem wyszedł z mieszkania.
Kobieta szybko zauważyła, że została okradziona. Zginęły pieniądze z kredensu i torebki zawieszonej na klamce drzwi. Kobieta zawiadomiła policję i wspólnie z patrolem sprawdzała ulice miasta. Oszusta nie zauważyła.