Unieważnienia wyborów do Sejmiku Województwa Lubelskiego, stwierdzenia wygaśnięcia mandatów radnych i przeprowadzenia nowych wyborów domaga się pełnomocnik wyborczy Prawa i Sprawiedliwości.
PiS wylicza przesłanki przemawiające za uznaniem nieważności wyborów. Pierwsza z nich to przeprowadzenie głosowania w obwodowej komisji wyborczej nr 1 w Korchowie Pierwszym (pow. biłgorajski) poza lokalem wyborczym oraz wprowadzanie wyborców w błąd przez jej członków.
Kolejny argument dotyczy komisji obwodowej nr 25 w Lublinie, w której karty do głosowania miały być wydawane bez odcisku pieczęci terytorialnej komisji wyborczej.
W piśmie do sądu jest też mowa o komisji nr 8 w Hrubieszowie, gdzie uniemożliwiono obserwację czynności wyborczych mężowi zaufania oraz o komisji nr 1 w Starym Uścimowie, gdzie protokół z głosowania opublikowano bez podpisów jej członków. Ponadto karty do głosowania zostały zastąpione broszurą.
Przypomnijmy, że w wyborach do sejmiku województwa lubelskiego partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła najwięcej, bo 13 mandatów. Ale u władzy najprawdopodobniej pozostanie koalicja PSL i PO. Obie partie wprowadziły odpowiednio 12 i 7 radnych.
We wtorek komisarz wyborczy w Lublinie ustalił datę pierwszego posiedzenia nowowybranego sejmiku. Sesja ma się odbyć w poniedziałek, 1 grudnia.